"Cudze chwalicie swego nie znacie" - mówi stare powiedzenie. Polska jest jednym z największych producentów jabłek🍎 i może dlatego, że są one tak powszechne - są niedoceniane...
Szczególnie teraz w środku zimy, jabłka🍏 powinny być w codziennym menu i to nie w minimalnej ilości📈. Nie bez przyczyny w zimę tyjemy❗ Składa się na to kilka elementów i nie chodzi mi o te związane z ochroną przed zimnem za pomocą tkanki tłuszczowej.
Warto poruszyć temat diety w okresie zimy, w której brakuje nam świeżych warzyw i owoców. Dlatego można jeden z posiłków zastąpić jabłkami🍎, które mają cały szereg pozytywnych skutków w obszarze oczyszczania organizmu i odchudzania:
Szczególnie teraz w środku zimy, jabłka🍏 powinny być w codziennym menu i to nie w minimalnej ilości📈. Nie bez przyczyny w zimę tyjemy❗ Składa się na to kilka elementów i nie chodzi mi o te związane z ochroną przed zimnem za pomocą tkanki tłuszczowej.
Warto poruszyć temat diety w okresie zimy, w której brakuje nam świeżych warzyw i owoców. Dlatego można jeden z posiłków zastąpić jabłkami🍎, które mają cały szereg pozytywnych skutków w obszarze oczyszczania organizmu i odchudzania:
- Przede wszystkim jabłka🍎 mają mało kalorii. Jak ktoś chce to niech sobie policzy ile kalorii jest w 600g sam... Ja nigdy nie liczyłem kalorii. Ale dziś się na to pokuszę!
- 600g jabłek x ok. 50kcal/100 g = 300 kcal,
- a teraz 600g pączków po 420kcal/100g = 2520 kcal Upssss!
- Mają mniejszą ilością kalorii, a są bardzo sycące.
- Zawierają witaminę C! A naturalna, tylko naturalna witamina C bierze udział w procesach spalania... Kropki się łączą?
- Często słyszy się o pektynach i błonniku i tylko większość osób nie wie jak ten temat ugryźć... Ja proponuje Ugryźć jabłko🍎, a natura zrobi swoje. Dokładniej rozpocznie się proces oczyszczania organizmu z TOKSYN i metali ciężkich (Pb i Co). Dzięki temu nie wylądują one w naszych komórkach i nie będzie musiał się organizm bronić otaczając je wodą... A co z tym związane - nie tyjemy!
- Dodatkowo błonnik chroni nas przed zaparciami. A każde zaparcie to dodatkowa porcja toksyn wędrująca do organizmu i utykana po różnych tkankach, w tym w tkance tłuszczowej... i nam ona rośnie...
- Pektyny obniżają stopień wchłaniania się tłuszczy do organizmu na poziomie jelita cienkiego.
- Nie tylko zaparcia to porcja toksyn, biegunka również, a jabłka🍏 regulują procesy trawienia, więc nie tylko unikniemy wcześniej wspomnianym zaparciom, ale także i biegunkom, które często kojarzą się z zatruciem...
- Nawet ocet jabłkowy poprawia trawienie (można dodać do surówki zamiast octu winnego).
Dodatkowo już nie w temacie odchudzania, powiem, że kilka lat temu miałem okazję być na wykładzie pani prof I. Wawer, która omawiała temat polskiego wkładu w badania nad antyoksydacją, a dokładniej o badaniach nad jabłkami...🍎 W skrócie zaznaczę 2 obszary, na które jabłka🍏 mają zbawienny wpływ:
- Zapobiegają nowotworom jelita grubego
- oraz chronią mózg przed nadmierną oksydacją
Podsumowując!
- Jeśli chcesz zrzucić kilogramy to zacznij od tych w jelitach - jabłka🍏 Ci w tym pomogą, a z tkanki tłuszczowej znikną w następnym kroku... :)
- Na zdjęciu widać 2 jabłka🍏 na mój posiłek o wadze 610 g, czyli 0,61 kg❗ - to tak dla przykładu: Jak może praktycznie wyglądać jabłkowa🍎 terapia oczyszczająco-odchudzająca❓
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz