Faworki orkiszowe dla wegan!
Jak się okazało faworki wyszły przepyszne i zanim Agnieszka posypała pudrem zjadłem już kilka...
Nawet w takiej formie bez pudru są rewelacyjne!
Zbliża się tłusty czwartek, więc mamy kolejny przepis zgodny z dietą rozdzielną. Link do filmu z przepisem:
Składniki:
- 330g mąki (użyłam orkiszowej jasnej)
- 50ml spirytusu lub innego alkoholu
- 5 łyżek oleju
- 3/4 szkl mleka roślinnego (użyłam ryżowego)
- szczypta soli
- puder do posypania faworków (posypałam zmielonym erytrytolem)
Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy szczyptę soli, spirytus, olej i dokładnie ręką mieszamy, do momentu aż w palcach poczujemy "piasek". Wtedy partiami dodajemy mleko roślinne cały czas wyrabiając (w zależności od wilgotności mąki może być tak, że nie zużyjemy całej ilości mleka) do momentu, aż ciasto będzie miękkie, ale nie może lepić się do ręki. Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 30 minut aby odpoczęło. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy jak najcieniej (1-2mm). Nożem tniemy długie paski, które następnie tniemy pod skosem na mniejsze kawałki. Na środku każdego paska robimy małe nacięcie, przez które przewlekamy jeden koniec paska i powstanie nam faworek.
Tak przygotowane faworki smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na rumiany kolor. Olej nie może być zbyt gorący bo faworki za szybko nabiorą koloru (spalą się) i będą gorzkie i twarde, nie może być też "zimny" bo faworki będą nadmiernie piły olej.
Upieczone faworki wyjmujemy na tackę wyłożoną papierowym ręcznikiem, a po obcieknięciu z nadmiaru oleju przekładamy na talerz i jeszcze lekko ciepłe posypujemy pudrem.
Smacznego :)
Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna
ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz