Zastanawiałem się jak smakuje kalarepa i nie mogłem sobie przypomnieć czy kiedykolwiek ją jadłem. Kupiłem kilka sztuk i wręczyłem Agnieszce, po czym ulotniłem się z kuchni. Oczywiście po jakimś czasie - godzin lub dni - Aga zaserwowała na obiad kalarepę faszerowaną. Kalarepa nie zrobiła na mnie jakiegoś niesamowitego wrażenia, za to całe danie Agnieszki wypadło znakomicie. Oto sztuka jak z czegoś prostego zrobić coś wyśmienitego... 😊
Składniki:
Kalarepy oczyścić, umyć i wrzucić do wrzącej osolonej wody, gotować 15 minut. Wyjąć i poczekać aż przestygną, następnie ściąć wierzch i wydrążyć środki. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, gdy jest już szklista dodajemy pokrojone w kosteczkę pieczarki i dalej smażymy. Gdy odparuje nam nadmiar wody wydzielony z pieczarek, dokładamy pokrojoną w drobną kostkę kalarepę (1/3 tego co wydrążyliśmy), przeciśnięty czosnek, sos sojowy, sól, pieprz i smażymy jeszcze ok. 10 minut. Zestawiamy z ognia i dodajemy pokruszony ser, całość dobrze mieszamy. Tak przygotowanym nadzieniem faszerujemy nasze kalarepy, przykrywamy ściętym wierzchem i wkładamy do naczynia żaroodpornego. Przecier pomidorowy mieszamy z wodą, dodajemy pozostałą część kalarepy (pokroić w kostkę), doprawiamy bazylią, oreganem, solą, pieprzem i wlewamy do naczynia, w którym ułożyliśmy kalarepki. Zapiekać w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 35-40 minut (kalarepki mają być miękkie i jędrne).
Składniki:
- 4 kalarepki
- 250g pieczarek
- 2 ząbki czosnku
- 1 duża cebula
- 200g sera białego
- 1 łyżka sosu sojowego
- sól
- pieprz
- tłuszcz do smażenia
- 1,5 szkl wody w której gotowała się kalarepa
- 3 łyżki przecieru pomidorowego
- bazylia
- oregano
Kalarepy oczyścić, umyć i wrzucić do wrzącej osolonej wody, gotować 15 minut. Wyjąć i poczekać aż przestygną, następnie ściąć wierzch i wydrążyć środki. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, gdy jest już szklista dodajemy pokrojone w kosteczkę pieczarki i dalej smażymy. Gdy odparuje nam nadmiar wody wydzielony z pieczarek, dokładamy pokrojoną w drobną kostkę kalarepę (1/3 tego co wydrążyliśmy), przeciśnięty czosnek, sos sojowy, sól, pieprz i smażymy jeszcze ok. 10 minut. Zestawiamy z ognia i dodajemy pokruszony ser, całość dobrze mieszamy. Tak przygotowanym nadzieniem faszerujemy nasze kalarepy, przykrywamy ściętym wierzchem i wkładamy do naczynia żaroodpornego. Przecier pomidorowy mieszamy z wodą, dodajemy pozostałą część kalarepy (pokroić w kostkę), doprawiamy bazylią, oreganem, solą, pieprzem i wlewamy do naczynia, w którym ułożyliśmy kalarepki. Zapiekać w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 35-40 minut (kalarepki mają być miękkie i jędrne).
Smacznego :)
P.S. Propozycja dania dla wegan: ser biały zastąpić serkiem tofu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz