Alergie i dieta rozdzielna

    Jednym z głównych elementów w temacie odzyskiwania mojego zdrowia było pozbycie się przynajmniej dwóch problematycznych alergii. Po 1 pozbyłem się mniej spektakularnej alergii dotyczącej kurzu i bardziej spektakularnej na koty. Poza tematem diety rozdzielnej próbowałem wcześniej wiele różnych metod i sposobów by odzyskać zdrowie w aspekcie alergii. Niestety bez skutku. Zaakceptowałem istnienie problemu, w ramach rozwiązań starałem się dbać o porządki i uciekałem przed kotami. Kontakt z kotem kończył się po kilku, a najdalej kilkunastu minutach wodospadem łez i staniem na poboczu bo dosłownie nie mogłem prowadzić samochodu. 

    Przed dietą rozdzielną praktykowałem kilka dróg, które pozytywnie zadziałały i poprawiły moje zdrowie. Dieta rozdzielna ustabilizowała stan mojego zdrowia i w pewnym momencie nadarzyła się okazja by powrócić do jednej z dawnych praktyk i sprawdzić ją jak zadziała po 3 latach stosowania. Było to na przełomie 2009 i 2010 roku. Okazało się, że 3 lata stosowania diety rozdzielnej zaowocowało całkiem niezłym wyczyszczeniem i zregenerowaniem organizmu i potrzebna była metoda, która zadziałała synergicznie - postawiła kropkę nad "i". Tak naprawdę test co do alergii na koty był przypadkowym badaniem i to badaniem w sposób naturalny i nie inwazyjny. 

   Pewnego wieczoru, podczas rozmowy ze znajomymi o zdrowiu i moich kierunkach działań, pani domu wpadła na genialny pomysł przetestowania mnie, jak się ma moja alergia na koty? Przyniesiono kota, ku jego przerażeniu postawiono na stole i kazano mi "zagłaskać kota na śmierć". To już się bardziej spodobało ów osobnikowi i poddał się czynności, aż mu się znudziło i poszedł swoją drogą...

Spodziewany atak wodospadu łez niczym Niagara lub kompleks wodospadów paragwajskich nie nastąpił. Po około godzinie pomysłodawcy i pozostała część obserwatorów stwierdziła, że mam lekko zaczerwienione jedno oko. 

   I tak pożegnałem się z gdzieś zgubioną alergią na koty... :)

Dlaczego dieta rozdzielna może mieć kluczowy wpływ na zlikwidowanie alergii. Jak już wiemy z pierwszych postów na tym blogu, nasz układ pokarmowy nie jest przystosowany do trawienia na raz białek i węglowodanów. Jeśli to praktykujemy narażamy nasz organizm na zalew różnych substancji toksycznych, które są źródłem różnych reakcji chemicznych w organizmie.

Gdy łączymy węglowodany z białkami po jednej stronie na MINUS mamy:

• procesy gnilne w jelitach, 
• bakterie, które towarzyszą procesom gnilnym, 
• lęgnące się kolonie pasożytów w jelitach 
• oraz metabolity tych bakterii, pasożytów i innych patogenów, które mają toksyczny wpływ na: 
• cały organizm, 
• szczególnie na  mózg, który steruje całym organizmem 
• i między innymi systemem immunologicznym... 
• reakcje chemiczne procesów trawienia i rozkładu związków

= uszkodzenia narządów wewnętrznych i systematyczne zatoksycznianie organizmu

Dodatkowo:

• więcej chemii w pożywieniu,
• rosnące spożycie pokarmów przetworzonych i cukrów
• reakcje chemiczne procesów trawienia i rozkładu związków

= Jedno wielkie zatoksycznienie organizmu i zniszczenia wywołane przez chemie i toksyny

Po drugiej stronie coraz MNIEJ PLUSÓW, które niwelują uszkodzenia i odtoksycznienie:

• coraz mniej wartościowe pożywienie, które już nie jest w stanie tak szybko reperować uszkodzeń jak za czasów naszych rodziców lub dziadków...
• bogacące się społeczeństwo, które stać na więcej jedzenia, co prowadzi do przejedzenia. Warto pamiętać, że za czasów naszych dziadków mięso było często tylko w niedziele jako rarytas. (Otyłość była zjawiskiem prawie tylko wśród ludzi zamożnych. Dziś coraz więcej ten problem dotyka ludzi nie zamożnych, a nawet biednych.) 

= niewydolność regeneracyjna i szereg schorzeń

Jeśli ktoś ma umysł analityczny widzi, że zaczyna się pojawiać pewien wzór, który pokazuje, że 5 z 8 powodów destrukcyjnego wpływu stylu jedzenia na organizm rozwiązuje dieta rozdzielna.

Stosując dietę rozdzielną tworzymy nie przyjazne warunki dla pasożytów, które lubią: zakwaszone środowisko, wilgotne, ciepłe pełne pożywienia mieszanego. Rozwój pasożytów to również systematyczne osłabienie układu odpornościowego. Dbanie o odpowiednią higienę wewnętrzną spowoduje zmniejszenie niepożądanych środków chemicznych i toksyn, które sprzyjają funkcjonowaniu alergii. Nie chciał bym się za bardzo rozwodzić na tematy PROCESÓW GNILNYCH, BAKTERII GNILNYCH I PASOŻYTÓW oraz TOKSYN i NEUROTOKSYN bo o tym jest dużo w internecie. Coraz częściej mówi się i pisze o wpływie pasożytów na szereg chorób i bardzo często jako jedną z głównych chorób podaje się ALERGIE.
   Podsumowując temat, muszę po raz kolejny stwierdzić, ze dr. Hay wyprzedził o cały wiek myśl naukową. Tworząc dietę, której celem jest uzdrawianie człowieka (a wiadomo, że sam był chory i sam sobie pomógł), dał nam receptę na sukces w tematyce zdrowia. Receptę na wyleczenie się z alergii i całego szeregu innych doraźnych i przewlekłych chorób.
Ja już mam to za sobą, teraz zapraszam innych do wkroczenia na tą ścieżkę ku zdrowiu... :)

w razie pytań proszę o kontakt przez FP na Facebooku:
https://www.facebook.com/DietaRozdzielnaIZdrowie/