Życzenia

Ciecierzyca à la ryba po grecku

Wegańska ryba po grecku

 

      Na wielu stołach wigilijnych gości ryba po grecku.

👉Jak zrobić WEGAŃSKĄ RYBĘ PO GRECKU❓

     Alternatywą dla tej ryby jest ciecierzyca, która dla wielu wegetarian lub wegan stanowi zastępstwo białka. W 100 g gotowanej ciecierzycy jest prawie 9 g białka. Dla nas może stanowić urozmaicenie menu wigilijnego stołu. Zawiera także około 27% węglowodanów i do tej grupy jest zaliczana.

     Należy więc pamiętać by spożywać ją w grupie potraw węglowodanowych, jak pisaliśmy o tym w jednym z niedawno publikowanych postów:

Wigilia z Dietą Rozdzielną

---

Link do filmu z przepisem

FANTASTYCZNA ciecierzyca a'la ryba po grecku - Wegański PRZEPIS na wigilie

 

 

---

Składniki:

• 400 g suchej ciecierzycy
• 200 g cebuli
• 100 g pora (biała część)
• 200 g marchwi
• 100 g pietruszki
• 100 g selera
• 4 łyżki tłuszczu 
• 190 g przecieru pomidorowego
• łyżeczka musztardy
• łyżeczka bazylii
• 5 kulek ziela angielskiego 
• 2 liście laurowe
• pieprz
• sól
• 250ml wody

Przygotowanie:

     Ciecierzycę ugotować według przepisu na opakowaniu. Trzeba pamiętać, że należy ją cały dzień lub noc - 12 godz. moczyć!
     Marchew, pietruszkę, seler zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Cebulę kroimy w kostkę, a pora pokroić w piórka. Warzywa podsmażyć na tłuszczu. Podlewamy 250 ml wody, dokładamy ziele angielskie, listek laurowy i dusimy. Pod koniec duszenia wkładamy przecier pomidorowy, doprawiamy przyprawami i dusimy jeszcze z 5 min. Gdy warzywa wystygną układamy w salaterce razem z ciecierzycą (pierwsza warstwa warzywa, druga ciecierzyca i tak na zmianę aż do wyczerpania się składników, ostatnia warstwa to warzywa). Po wierzchu możemy posypać natką pietruszki.
     Salaterkę zabezpieczamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum 24 godziny (aby ciecierzyca przeszła warzywami), im dłużej tym lepiej.

Smacznego 😃

  

Surówka z czerwonej kapusty - #2

Do obiadu, na grilla, do mięsa, jako dodatek i zdrowa przekąska oraz na święta... 😄

Składniki:

• 1 mała główka czerwonej kapusty
• 1 cebula
• sok z cytryny
• 4-5 łyżek oliwy
• sól
• pieprz

Przygotowanie:
Kapustę drobno poszatkować, włożyć do garnka i zalać wrzątkiem. Przykryć pokrywką i zostawić na około 10 min. Po tym czasie odcedzić i skropić sokiem z cytryny. Cebulę pokroić w drobną kostkę i dodać do kapusty, polać oliwą i wszystko dobrze wymieszać. Na samym już końcu doprawić solą i pieprzem. Tak przygotowaną surówkę wstawić do lodówki i zostawić na około 2 godziny aby się dobrze schłodziła i składniki sie przegryzły.

Smacznego :)

Wigilia z Dietą Rozdzielną

W Święta też zdrowo!

   Dla chcącego nie ma nic trudnego! Od lat nie należę do klubu "PLwŚ" czyli przejedzonych ludzi w święta i nie przybywa mi na wadze.
   Aby skomponować Wigilię zgodnie z dietą rozdzielną trzeba podzielić potrawy na 2 grupy. Pierwsza to potrawy węglowodanowe, po których uszczęśliwiamy się deserami bo też należą do węglowodanów, a druga to potrawy białkowe.

---

Dania węglowodanowe:

1. Barszcz czerwony z uszkami z grzybów lub grzybów i kapusty
2. Pierogi z kapustą lub kapustą i grzybami
3. Kluski z makiem
4. Zupa grzybowa z makaronem 
5. Krokiety z grzybami i kapustą
6. Paszteciki
7. Kutia
8. Łazanki z kapustą 
9. Ciecieżyca à la ryba po grecku

Słodkości:

1. Makowiec
2. Piernik

Desery, słodycze spożywamy po głównych daniach z węglowodanów. Odczekujemy np. 2 godziny i raczymy się tym co zawiera białko.

Dania białkowe:

1. Śledzik z cebulką w oleju
2. Śledź w pomidorach
3. Karp z chrzanem (lub inna ryba)
4. Karp w galarecie
5. Ryba po grecku
6. Sałatka jarzynowa z jajkiem lub czerwoną fasolą

---

Godzinowo może wyglądać to tak:

18:00 - początek Wigilii  (przyjmuję średni czas rozpoczęcia, u jednych będzie  to 16:00, 17:00, a u innych dopiero 19:00) i najpierw posiłki węglowodanowe.

20:00 - Deserki

20:30 - Przerwa i Mikołaj- przychodzi i rozdaje prezenty 🛍

!!! Przerwa na strawienie węglowodanów - to kluczowy element!

20:30 - 22:30 -zakładam 2 godziny przerwy. Pomimo, że węglowodany przebywają w żołądku tylko ok. 1 godz. to ze względu na tendencje do świątecznego przejadania się  proponuje wydłużyć i pozwolić by organizm poradził sobie z pierwszą częścią dań.

22:30 - Śledzik, karpik, rybka i sałatka jarzynowa...
  

23:30 - Wypad na pasterkę - lepiej wcześniej bo miejsc nie będzie

24:00 - Pasterka - lub idziemy do łóżka... :) 

---

Kilka Wigilii

Są tacy, którzy muszą być na wiecej niż jednej wigilii. Taka sytuacja też nie sprawia problemu:

Wigilia Nr 1 (albo też i Nr 2) - Dania Węglowodanowe

Wigilia Nr 2 (lub 3) - Dania Białkowe

Jeśli ktoś ma pomiędzy Wigiliami dłuższy przejazd np. 2-3 godz. to może pokombinować: węglowodany 1 godz. przerwy, białka i wyjazd na drugą Wigilię
W - 1 godz. - B - 3 godz. W - 1 godz. - B

Kombinujcie! Dacie radę! Wierzę w Was!

A na Święta życzę wiele ASERTYWNOŚCI

 by nie dać namówić się na zejście na złą drogę, 

bo zdrowie to SZACUNEK DO SIEBIE!

---

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

Przepis: Śledź w pomidorach

Śledź to jedna z tradycyjnych potraw wigilijnych. Może być przygotowany łagodnie lub na ostro. Osobiście preferuję łagodne wersje z cebulką i w oleju lub zaprezentowaną w tym poście... :)

Śledzie, o czym już pisaliśmy, wpływają pozytywnie na jasność myślenia, dlatego są istotnym elementem wigilijnego stołu. Pewnego rodzaju antidotum na ociężałość umysłu wynikającą z przejedzenia.

---

Link do filmu z przepisem: 

103 - Najlepszy przepis! ŚLEDŹ Atlantycki lub SAŁAKA W POMIDORACH - Potrawa wigilijna i świąteczna!

---

Przepis na śledzia w pomidorach

Składniki:

• 0,5 kg filetów śledziowych
• 4-5 cebul
• 200 g przecieru pomidorowego (może być koncentrat pomidorowy)
• 4-5 łyżek wody
• 6 ziarenek ziela angielskiego
• 2 liście laurowe
• olej do smażenia 
• 2 łyżki octu
• pół łyżeczki papryki ostrej
• pieprz

Przygotowanie:
Śledzie myjemy i kroimy w grubsze paski (jeśli są zbyt słone to trzeba je wcześniej namoczyć w wodzie). Cebulę kroimy w piórka i dusimy na patelni z odrobiną oleju (troszeczkę posolić - szybciej zmięknie), jak się zeszkli to dodajemy przecier pomidorowy, wodę, ocet, liść laurowy, ziele angielskie i dalej dusimy. Gdy cebula jest już całkiem miękka przyprawiamy pieprzem i papryką. Wszystko dusimy jeszcze ze 2 minuty i gotowe.
Gdy nasza marynata pomidorowa wystygnie, dodajemy do niej śledzie i wszystko razem mieszamy. Przekładamy do słoika lub do salaterki i szczelnie zamykamy. Tak przygotowane śledzie zostawiamy na minimum 24 godziny w lodówce (lub dłużej) aby się zmacerowały.

Smacznego :)

Inny przepis na śledzia: http://dieta-rozdzielna.blogspot.com/2016/05/sledzik-z-cebulka.html

 

---

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

 

 

 

 

 

Pierogi z kapustą

    SUKCES!!! W końcu udało mi się namówić Agnieszkę na pierogi. Oczywiście z kapustą bo pierogi z serem lub mięsem nie są zgodne z dietą rozdzielną... 😄
    Doskonały przykład dania na święta i Wigilię wg diety rozdzielnej, o czym napiszę w najbliższych dniach. 😆

Składniki na farsz:

• 2 kg kapusty kiszonej
• 2 duże cebule
• sól
• pieprz
• tłuszcz do smażenia

Przygotowanie:
Kapustę ugotować, wystudzić i dobrze odcisnąć z wody. Cebulę pokroić w  drobną kostkę i podsmażyć na patelni z niewielką ilością tłuszczu. Następnie podsmażoną cebulkę dodać do odciśniętej kapusty (jeśli kapusta jest zbyt długa to trzeba ją pokroić nożem) i dobrze wymieszać. Doprawić solą, pieprzem i gotowe.


Składniki na ciasto:

• 0,5 kg mąki
• duża szczypta soli
• około 220 ml gorącej wody
• kopiasta łyżka masła

Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, sól, dodajemy masło i zaczynamy wszystko mieszać po trochu wlewając gorącą wodę (uważać aby się nie poparzyć). Wyrabiamy aż ciasto będzie elastyczne i gładkie, łatwo odchodzące od ręki. Miskę przykrywamy ściereczką i zostawiamy na około 15 minut lub dłużej aby odpoczęło. Po tym czasie odrywamy porcję ciasta i rozwałkowujemy na stolnicy na cienki placek, z którego będziemy wykrawać kółka. Następnie na środek nakładamy farsz i zlepiamy brzegi aby powstał nam pierożek (jeśli pierogi słabo nam się sklejają to trzeba brzegi ciasta posmarować wodą). Przygotowane pierogi gotujemy w lekko osolonej wodzie 3-5 minut (od czasu wypłynięcia) w zależności od grubości ciasta. Ugotowane pierogi świetnie smakują polane masłem i podsmażoną cebulką.

Smacznego :)

Spaghetti ze szpinakiem

     Prawie 30 lat miałem traume po szpinaku z przedszkola. 😲 Dziś to jedno z moich ulubionych dań.😆 Oczywiście przyrządzone jak wypada w cywilizowanym świecie, a nie jak dla przedszkolaków, biednych, małych, zastraszonych i katowanych przez panie kucharki, które przyprawy zajumały do domu... 😄

Składniki:

• opakowanie makaronu spaghetti
• 450g szpinaku 

Przygotowanie:
Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Ugotowany makaron wykładamy na telerze, a na nim gorący szpinak.

Przepis na przygotowanie szpinaku znajdziesz tutaj: 
http://dieta-rozdzielna.blogspot.com/2016/12/nalesniki-ze-szpinakiem.html

Smacznego :)

Naleśniki ze szpinakiem

Naleśniki zdecydowanie

mniej kaloryczne

 

     Z czasów, kiedy byłem dzieckiem pamiętam dwa rodzaje naleśników: z dżemem i z białym serem. 

   Oczywiście te z serem nie są zgodne z dietą rozdzielną. Dziś mamy większy wybór i przede wszystkim zdrowszy.

 

 

---

 

Link do filmu z przepisem:
142 - Przepis na szpinak na ciepło jak dodatek do... Szpinak jest pyszny koniec z traumą szpinakową!

 

---

 

Link do filmu z przepisem na naleśniki:
141 - Przepis na domowe NALEŚNIKI -Co zrobić by naleśniki wyszły idealne?

 

---

 
 Składniki na farsz:

• 450g szpinaku (mrożonego) lub opakowanie świeżego
• 2 małe cebule
• 3 ząbki czosnku
• 2 łyżki gęstej śmietany
• sól
• pieprz
• gałka muszkatałowa
• tłuszcz do smażenia

Przygotowanie:
     Cebulę kroimy w drobną kostkę, podsmażamy na patelni z niewielką ilością tłuszczu. Następnie dokładamy szpinak i na początku smażymy na dużym ogniu aby odparować wodę, a następnie zmniejszamy i dusimy na średnim. Na ok. 5 minut przed końcem dodajemy przeciśnięty czosnek. Przed wyłączeniem palnika zaprawiamy śmietaną i doprawiamy do smaku: solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
      Tak przygotowanym farszem smarujemy usmażone naleśniki i zawijamy w rulonik.

Przepis na naleśniki znajdziesz tutaj: http://dieta-rozdzielna.blogspot.com/2016/12/krokiety-z-grzybami-i-kapusta.html

---

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

Smacznego:)

Krokiety z grzybami i kapustą

Danie węglowodanowe na każdą okazje.  Zarówno codziennie jak i z okazji świąt, a święta już nadchodzą... 😄

Składniki na farsz:

• 0,6-0,7 kg grzybów (mogą być również pieczarki)
• 2 kg kiszonej kapusty
• 3 cebule
• tłuszcz do smażenia
• sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:
Grzyby obieramy i drobniutko kroimy, następnie podsmażamy na patelni. Gdy grzyby będą już prawie gotowe dorzucamy drobno pokrojoną cebulkę i dusimy do miękkości. Kapustę kiszoną gotujemy, następnie po ugotowaniu odcedzamy i odciskamy z niej wodę. Jeśli kapusta jest długa to kroimy ją nożem i dorzucamy do grzybów. Wszystko razem mieszamy i doprawiamy do smaku.


Składniki na naleśniki:

• 4 szkl. mąki
• 2 szkl. mleka roślinnego
• 2 szkl. wody gazowanej
• 3 łyżki oleju
• szczypta soli

---

Link do filmu z przepisem:
141 - Przepis na domowe NALEŚNIKI -Co zrobić by naleśniki wyszły idealne?

---

 

Przygotowanie:
      Do miski wsypujemy mąkę, szczyptę soli, wlewamy mleko, wodę, olej i wszystko dokładnie razem miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. 

     Zostawiamy ciasto na 15 minut aby odpoczęło, po tym czasie albo dolewamy trochę mleka lub dosypujemy mąki. Ciasto musi być lejące i gładkie. 

     Na rozgrzanej i posmarowanej lekko tłuszczem patelni smażymy naleśniki z obu stron na złoty kolor (do smażenia następnych naleśników już patelni nie smarujemy tłuszczem). 

     Gdy naleśniki przestygną nakładamy przygotowany wcześniej farsz i zawijamy. Przed podaniem podpiekamy z dwóch stron na patelni.

---

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

Smacznego:)

Dynia duszona z kaszą jaglaną

Ciekawe kiedy Agnieszka przestanie zadziwiać mnie ilością pomysłów na przepisy dyni? W połowie lutego... ?😉 Arsenał dyń jest, więc są możliwości do eksperymentowania. 😆

Składniki:

• 1 kg dyni ( już obranej)
• 0,2 kg kaszy jaglanej
• 2 cebule
• 3 ząbki czosnku
• 1 papryka chili
• natka pietruszki
• sól
• pieprz
• tłuszcz do smażenia

Przygotowanie:
Kaszę ugotować. Cebulę pokroić w kostkę, bierzemy trochę tłuszczu i dusimy ją na patelni. Gdy cebula jest prawie miękka dodajemy pokrojoną w kostkę dynię, papryczkę chili i dalej dusimy. Na 10 minut przed końcem duszenia dodajemy przeciśnięty czosnek i doprawiamy do smaku. Kaszę wykładamy na talerze, a na nią uduszoną dynię i posypujemy natką pietruszki.

Smacznego :)

Mikroorganizmy w układzie pokarmowym

   Podstawowym aspektem jest uświadomienie sobie, że nasz układ jelitowy zamieszkują mikroorganizmy. Jest ich tam nie kilka przez przypadek, a wręcz kilka kilogramów. Możemy je podzielić na 2 grupy:

1. Bakterie przyjazne i potrzebne w procesach trawienia
2. Bakterie nie przyjazne - patogenne, kancerogenne

Bakterie przyjazne

   Relacje tych bakterii polegają na korzystnej symbiozie bakterii i człowieka. 

Do korzystnych dla człowieka funkcji możemy zaliczyć:

• zwiększenie stopnia wykorzystania składników żywności, 
• hamowanie rozwoju patogenów i szkodliwych bakterii, 
• stymulacja systemu odpornościowego w zwalczaniu drobnoustrojów chorobotwórczych,
• regulacja rozwoju jelit, 
• synteza witamin (np. biotyna i witamina K), 
• i produkcja hormonów.

Bakterie nieprzyjazne

   To zmory, których nie widzimy, a zmagamy się z nimi przez 24 godziny na dobę. Wpływają negatywnie, wytwarzając:

• toksyny,
• enzymy fekalne,
• H2S,
• gazy,

oraz chorobotwórczo:

• powodując zakażenie oportunistyczne 
• lub przyczyniają się do kancerogenezy - powstawania raka.

Zakażenie oportunistyczne – endogenne to rodzaj zakażenia pojawiającego się w różnych sytuacjach:

1. w przypadku obniżonej odporności (u człowieka głównie spowodowane przez AIDS), 
2. ale także wskutek immunosupresji (przy transplantacjach) 
3. oraz przy stosowaniu antybiotyków (niszczenie flory fizjologicznej) z tym mamy do czynienia najczęściej. 

   Powodem tych zakażeń są głównie patogeny występujące we florze rezydentnej. Mogą mieć one u podstaw:

• pierwotniaki (kryptosporydioza - wodnista biegunka),
• grzyby (kandydoza jamy ustnej, przełyku i dalszych odcinków przewodu pokarmowego),
• wirusy (cytomegalia - zajęcie układu pokarmowego i nie tylko),
• bakterie (Clostridium difficile - poantybiotykowe zapalenie jelit). 

---

   Może teraz bardziej zrozumiale :)
Istnieje wiele czynników, które napędzają destruktywne procesy dla naszego organizmu. Przykładem mogą być "niewinne" zaparcia.

   Przyczyną ich jest zachwiana równowaga pomiędzy bakteriami przyjaznymi i negatywnymi. Dodatkowo kiedy kał zalega w jelicie grubym następuje zwiększenie procesów gnilnych i dalszą produkcje bakterii, drożdży itp. One z kolei pożywiając się tworzą toksyny nieprzyjazne dla przyjaznych mikroorganizmów. Po nagromadzeniu się toksyn dostają się do krwiobiegu i zalewają organizm powodując:

• od złego samopoczucia
• przez przewlekłe chroniczne przemęczenie (sam doświadczyłem tego w latach 2000-2002)
• po nieprawidłowe funkcjonowanie mózgu. 

   Oczywiście nie zapominając o całym wachlarzu innych chorób, a w tym o nowotworach, o czym już pisaliśmy w poście: Dieta rozdzielna rozwiązaniem na raka .

   Rosnąca dysharmonia w organizmie może dać znać dopiero po latach, która może być pogłębiana cały czas przez antybiotyki, które zabijają na ślepo wszystkie bakterie również te pożyteczne. Odtwarzenie się przyjaznej flory bakteryjnej jest o wiele trudniejsze w coraz bardziej zakwaszonym układzie trawiennym, a takie środowisko sprzyja namnażaniu się różnych patogenów.

Rozwiązania

Dieta Rozdzielna
   W tym momencie z pomocą przychodzi dieta rozdzielna, która wspomaga naturalne procesy trawienne, minimalizując ilość procesów gnilnych... Warto pamiętać, że najszybciej gnijącymi białkami w jelitach to mięsa; wieprzowina i wołowina, nawet sama w sobie. By takiej sytuacji uniknąć trzeba pamiętać o 3 czynnikach wspomagających:

1. stosować dietę rozdzielną,
2. dobrze i długo gryźć,
3. minimalizować ilości spożywanego mięsa. 

   Kiedy już zaczniemy dbać o bardziej przyjazne środowisko dla naszych małym pomocników w układzie pokarmowym, przychodzi czas na kolejny krok.

Priobiotyki
   Drugim czynnikiem wspomagającym odbudowę flory mikroorganizmów to spożywanie probiotyków takich jak Lactobacillus acidophilus, który produkuje przeciwciała klasy IgA (chroniące przeciw grzybom i bakteriom) i jest w jogurtach, kefirze, maślance, kiszonej kapuście i kiszonych ogórkach.
   Warto pamiętać, że w samym mleku zsiadłym jest 300 szczepów różnych przyjaznych bakterii. Pijąc mleko zsiadłe i inne wcześniej wymienione źródła probiotyków będziemy mogli w naturalny sposób wspierać naszą florę mikroorganizmów.
   Ponadto, jeśli przez lata nie dbaliśmy o zdrowie, a raczej doprowadzaliśmy je do stanu często krytycznego to nie można spodziewać się w tempie ekspresowym poprawy. Odbudowa zniszczonych jelit i flory bakteryjnej może potrwać nawet miesiącami, a nawet rok. Tyle czasu należy podawać pokarmy zawierające probiotyki.
   Przywracanie organizmu do zdrowia to nie leczenie - łykam tabletkę i czuje się lepiej, to proces długotrwały. Proces, który odbudowuje nasze organy od poziomu molekularnego. Często związany z wymianą komórek, z nie prawidłowo działających na właściwie funkcjonujące. Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość!    

Przepis: Dżem z dynii

DYNIA!!! Hura! Dziś kolejny przepis. Tym razem od znajomych off-line.   Eksperymentujemy, modyfikujemy i dzielimy się.

Składniki:

• 1 kg dyni już obranej
• sok i skórka z 2 pomarańczy
• 0,5 szkl. cukru
• 2 galaretki pomarańczowe

Przygotowanie:

Dynię pokroić w kostkę, zasypać cukrem, dodać sok i skórkę z pomarańczy i wszystko razem gotować ok. 1 godziny ( często mieszając). Gdy już wszystko będzie miękkie zblenderować i dodać galaretki. Dokładnie rozmieszać i gorące nakładać do słoików, szczelnie zakręcamy i gotowe.

Smacznego :)

Przepis: Dynia marynowana

Znowu Dynia! Kolejny przepis zmodyfikowany, zrealizowany, sprawdzony i poprawiony... Idealny dodatek do dań węglowodanowych 😆

Składniki:

• dynia (dowolna ilość)
• 7-8 szkl. wody
• 1 szkl. octu 10%
• 10 łyżek cukru
• 1 płaska łyżka soli
• 7 ziaren ziela angielskiego
•  goździki (na każdy słoik po 2 szt.)

Przygotowanie:
Dynię pokroić w kostkę, sparzyć wrzącą wodą, odcedzić i włożyć do wyparzonych słoików. Z wody, octu, cukru, soli i przypraw przygotować zalewę. Wszystko razem zagotować, gorącą zalewą zalać dynię. Zakrecić słoiki i pasteryzować 25 minut.

Smacznego :)

Naleśniki gryczane z jabłkami i cynamonem

Jedno z moich ulubionych dań. Ulubionych do tego stopnia, że lata temu kupiłem sobie specjalną patelnie do naleśników i nauczyłem się je robić. 😆 Dziś nalesniki oczywiście robi Agnieszka i oczywiście smaczniejsze😋 i zdrowsze... 😄

Składniki:

• 2,5 szkl. mąki gryczanej
• 1 szkl. mleka roślinnego 
• 1 szkl. wody mineralnej gazowanej
• szczypta soli 
• 2-3 łyżki oleju

Przygotowanie:
Mąkę, wodę, mleko, olej i szczyptę soli dokładnie wymieszać, najlepiej mikserem. Odstawić ciasto na 15 min. aby sobie odpoczęło, po tym czasie sprawdzić ciasto, jeśli jest zbyt gęste to dodać odrobinę mleka, a jeśli za rzadkie to odrobinę mąki. Pierwszy naleśnik smażyć na rozgrzanej patelni z odrobiną tłuszczu. Do kolejnych naleśników nie dodajemy już tłuszczu (smażymy na suchej patelni) Najlepiej smakują jeszcze ciepłe, posmarowane smażonymi jabłkami i posypane cynamonem.

Smacznego :)

Kryzys ozdrowieńczy

Dobry zwiastun

Na początku wielu terapii prowadzących nas do zdrowia możemy napotkać na zjawisko zwane kryzysem ozdrowieńczym.

Może dotyczyć to zarówno "diety" oczyszczającej, rozpoczęcia picia wody strukturalnej w większych ilościach, suplementów usuwających toksyny, wolne rodniki, pasożyty i patogeny, cholesterol itd. oraz diety rozdzielnej. Podczas procesu eliminującego z organizmu niepożądane substancje, organy odpowiedzialne za oczyszczanie:

• jelita i pęcherz moczowy,
• nerki i wątroba,
• układ krwionośny i limfatyczny,
• płuca, a nawet skóra

działają na największych obrotach.

   Konsekwencją tego może być szereg zjawisk:

• intensywny i nie typowy zapach moczu i kału
• biegunka
• bóle głowy - migreny (nieraz podobne do kaca)
• nudności 
• podrażnienia skóry lub nieprzyjemny zapach potu
• czy nawet przeziębienia.

Każdy organizm jest inny i w różny sposób można tego doświadczyć. Podczas osobistych eksperymentów doświadczyłem na sobie 2/3 objawów z tej listy ( z wyjątkiem nudności i podrażnienia skóry, a ta ostatnia wystąpiła np. u mojej córki Olivki), na różnych etapach i po różnych metodach. 

Co w takiej sytuacji zrobić? 

1. Nie martwić się, a wręcz uśmiechnąć się i być szczęśliwym bo oznacza to, że jesteśmy na dobrej drodze do poprawy zdrowia.
2. Można zmniejszyć intensywność terapii - osobiście nigdy tego nie stosowałem, może dlatego, że długo dbam o zdrowie i wiedziałem ( i czułem), że za dzień lub 2 dni to minie.
3. Jeśli stosujemy suplementy oczyszczające* to należy również zadbać o zestaw suplementów dożywiających i wzmacniających organizm.
4. Zwiększyć ilość wypijanej wody - przyspieszy wydalanie toksyn i innych związków, które docierają do nerek i pęcherza moczowego.
5. ODPOCZNIJ! 

• Przestań pracować. 
• Przełóż wszytkie spotkania towarzyskie, zarówno te u siebie jak i u innych.
• Zrelaksuj się, poczytaj książkę, usiądź w fotelu lub połóż się i wyśpij.
• Pomedytuj. 
• Weź kąpiel lub prysznic - to pomoże również zmywać toksyny wydzielane przez skórę.

   Najmniejszy problem sprawia DIETA ROZDZIELNA, ponieważ w momencie gdy zaczynamy stosować, zmniejszamy zanieczyszczanie organizmu (o czym pisałem już wielokrotnie). Zwiększenie ilości związków alkalizujących (odkwaszających) z warzyw i owoców, które docierają do krwioobiegu oczyszczają krew. A same warzywa i owoce jako lekkostrawne oczyszczają jelita. Warto tu zauważyć, że ponieważ drastycznie zmniejszamy ilość procesów gnilnych i zmniejszamy ilość bakterii gnilnych w jelitach, nawet jeśli nie zwiększymy ilości spożywanych warzyw i owoców, to i tak pozytywny wpływ na nasz organizm zostanie zwielokrotniony.

Podsumowując! Prawdopodobieństwo wystąpienia kryzysu ozdrowieńczego przy zastosowaniu diety rozdzielnej definitywnie jest bliskie zeru, a nawet zastosowanie diety rozdzielnej przy innych terapiach oczyszczających, może spowodować zmniejszenie przejawów kryzysu ozdrowieńczego.

---

* Moim zdaniem nazwa na suplementy, które oczyszczają (odkwaszają, usuwają toksyny, wolne rodniki, cholesterol, pasożyty)  jest nie do końca właściwa. Nazwa Suplement powstała z myślą o środkach uzupełniających braki witamin i mikroelementów w organizmie. Role, które przyjęły NOWOCZESNE SUPLEMENTY daleko wykraczają poza myśl pierwotną przyświecającą ich twórcom.

Rola diety w leczeniu

Zapraszam do ostatniego nr Moda & Styl:

https://issuu.com/modaistyl_lato2014/docs/magazyn_moda_styl_jesie___2016

Strona 186-187

     W którym poruszam temat roli diety w leczeniu, na przykładzie historii poszukiwań lekarstwa na szkorbut. Lekarstwa, jedynego lekarstwa, którym okazała się dieta. Dieta bogata w owoce i warzywa bogate w witaminę C.
     Dzięki temu można lepiej zrozumieć, że do właściwego funkcjonowania organizmu potrzebne są odpowiednie związki chemiczne = witaminy i mikroelementy.
    Daje to do myślenia jakie właściwe reakcje chemiczne zachodzą w układzie pokarmowym, kiedy stosuje się DIETĘ ROZDZIELNĄ i jaka lawina niepożądanych reakcji chemicznych zaczyna zasypywać nasz organizm i to nie tylko sam układ pokarmowy, same jelita, a również inne organy, mięśnie i mózg kiedy nie właściwie łączymy pokarmy, czyli np. białka z węglowodanami.

Jako pasjonat i kapitan żeglarstwa poruszam ten temat podając historie szkorbutu na morzach i oceanach świata. Prześledziłem zjawiska choroby, jej usunięcia i podejścia świata medycznego na przestrzeni pięciu wieków. Zapewniam, że jest to fascynująca lektura dla wszystkich interesujących się zdrowiem lub żeglarstwem...

https://issuu.com/modaistyl_lato2014/docs/magazyn_moda_styl_jesie___2016

Strona 186-187

Przepis: Zapiekanka - obiad lub kolacja białkowa

"Zapiekanki to jedno z moich ulubionych dań. Niestety zawsze oparte są na miksie białek i węglowodanów. A tu niespodzianka! Aga miło mnie zaskoczyła. Połączyła neutralne warzywa z białkami, zastąpiła ziemniak pietruszką i proszę... "

 Mariusz Woyda

Składniki:

• 2 duże marchewki
• 1 pietruszka
• 1 cebula
• pół selera
• 2 ząbki czosnku 
• 1 szkl. śmietany
• 2 jajka
• 250 g boczku
• 250 g sera żółtego
• natka pietruszki
• łyżka tłuszczu
• sól
• pieprz

Przygotowanie:
Marchew, pietruszkę, seler gotujemy na parze. Po ugotowaniu kroimy w plastry. Cebulę i boczek kroimy w drobną kostkę. Ser ścieramy na tarce. Dno naczynia żaroodpornego smarujemy tłuszczem, następnie warstwami układamy produkty np. marchew, pietruszka, seler, cebula, boczek, ser i delikatnie posypujemy solą i pieprzem. Układamy aż do wyczerpania się składników, na wierzchu musi być ser (warto posypać nawet podwójna warstwę, wtedy bedzie chrupiąca skórka). Jajka roztrzepujemy i dodajemy do nich śmietanę i przeciśnięty czosnek. Wszystko mieszamy i polewamy na naszą zapiekankę. Pieczemy w piekarniku przez 30 min. w temperaturze 180 stopni. Na 5 minut przed końcem pieczenia zwiększamy temperaturę aby ser się zarumienił. Po wyjęciu zapiekankę posypujemy natką pietruszki.

Smacznego :)

Dynia z makaronem spaghetti

Sezon na dynie Trwa...

"Dobre, smaczne! Tak smaczne, że jak dostałem końcówkę na kolacje, to z prędkością światła pojawiła się Olivka i nałożyła embargo na pół talerza... 😋"

Mariusz Woyda

Składniki:

• paczka makaronu taki jaki mamy w kuchni
• 0,8 kg dyni (obranej)
• 150 g suszonych pomidorów 
• 1 cebula duża
• 2 ząbki czosnku
• sól
• pieprz
• tłuszcz do smażenia
• natka pietruszki

Przygotowanie:

Makaron ugotować według przepisu. Cebulę pokroić w kostkę, przełożyć do rondla z niewielką ilością tłuszczu (można użyć olej z pomidorów) i dusić z 10 minut, następnie dodać pokrojoną w kostkę dynię i dalej dusić pod przykryciem. Pod koniec duszenia dodać pokrojone w paski pomidory, przeciśnięty czosnek i doprawić do smaku solą i pieprzem. Całość dusić jeszcze około 5 min. i gotowe. Dynię wyłożyć na makaron i posypać natką pietruszki.

Smacznego :)

Ketchup z dyni

Znowu dynia

    Jakby pomysłów i przepisów na potrawy z dyni komuś jeszcze było mało to prezentujemy kolejny... :)

Taki ketchup z dyni jest doskonałym dodatkiem do warzywnych kanapek, czy też jako sos do pizzy.

Składniki:

• 3 kg dyni (obranej)
• 1 kg papryki (po usunięciu gniazd nasiennych)
• 1 kg cebuli (obranej)
• 2-3 papryki chili
• 2 łyżki soli

Składniki zalewy:

• 0,8 kg przecieru pomidorowego (najlepiej własnego)
• 1 szkl. octu
• 0,4 kg cukru 
• 2 łyżki bazylii
• 2 łyżki oregano 
• 1 łyżka curry
• 1 łyżka papryki słodkiej

Przygotowanie:
   Dynię, cebulę i paprykę pokroić w kostkę, posypać solą, zamieszać i zostawić na 2 godz. Po 2 godz. odlać nadmiar soku, dodać pokrojoną paprykę chili i całość zagotować. Pogotować 10 min. i zmiksować blenderem.
Wszystkie składniki zalewy zagotować, dodać zmiksowane warzywa i całość pogotować ok. 20 min (od czasu do czasu zamieszać, ewentualnie można dosypać soli ale to zależy od gustu każdej osoby). Gorący ketchup nakładamy do słoików i szczelnie zamykamy. Słoiki pasteryzujemy 10-15 min.

UWAGA :)
Ponieważ dynia jest węglowodanowa, więc ketchup z dyni też jest węglowodanowy. Zgodnie z zasadami diety rozdzielnej nie ma zastosowania do mięs, wędlin i jajek (białek).
Ten ze sklepu, który ma 25% objętości cukru jako zagęszczacza, też nie nadaje się do wędlin - warto czytać składy...

   Taki ketchup jest doskonałym dodatkiem do warzywnych kanapek, czy też jako sos do pizzy.

Smacznego:)

Racuszki z dynii 😆

"Mamusia usmażyła racuszki. Pozwoliła mi zjeść 5 i pół racuszka😄. Żeby pochwalić, jak to robi tatuś, powiedziałam: Mniam!!!😙"

Olivka W.

Składniki:

• 10 kopiastych łyżek mąki żytniej (może być inna)
• 6 łyżek dyni zmiksowanej w blenderze
• 2 łyżki cukru trzcinowego
• 1 cukier waniliowy
• mleko roślinne
• 1 łyżeczka sody
• tłuszcz do smażenia

Przygotowanie:

Do miski wsypujemy sypkie składniki: mąkę, sodę i cukry, mieszamy je, a następnie dodajemy dynię i tyle mleka aby uzyskać ciasto o konsystencji gęstej śmietany. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość tłuszczu (ja użyłam oleju kokosowego) i łyżką kładziemy małe placuszki. Smażymy z obu stron na rumiany kolor (ogień nie może być zbyt mocny gdyż placuszki zaczną sie palić).

Smacznego :)