poniedziałek, 2 lipca 2018

Naleśniki z kapustą i pieczarkami

     Jestem wielkim fanem wszelkich naleśników, które nie są z dodatkową porcją węglowodanów. Wprawdzie nigdy nie liczę i nie liczyłem kalorii, jednak zdrowy rozsądek podpowiada umiar. Więc dżem, czekolada odpada... Może sporadycznie jak na prawdę nie ma nic innego pod ręką.
     Omijamy oczywiście temat zakazanych kompozycji, czyli nie jadamy naleśników z serem, ani też nie pakujemy do nich kurczaka...
     Dziś propozycja czegoś neutralnego, czyli naleśniki z kapustą i pieczarkami. Podobnie możemy serwować pierogi, czy krokiety z podobnym farszem. Tym razem naleśniki z pieczarkami... :)


Link do filmu z przepisem:
113 PRZEPIS NA FARSZ z kapusty i pieczarek Najlepszy do pierogów, krokietów, pasztecików, naleśników

 

Składniki na farsz:

  • 0,5-0,6 kg pieczarek
  • 2 kg kiszonej kapusty
  • 3 duże cebule
  • tłuszcz do smażenia
  • sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Pieczarki obieramy i drobniutko kroimy, następnie podsmażamy na patelni. Gdy pieczarki będą już prawie gotowe dorzucamy drobno pokrojoną cebulkę i dusimy do miękkości. Kapustę kiszoną gotujemy, następnie po ugotowaniu odcedzamy i odciskamy z niej wodę. Jeśli kapusta jest długa to kroimy ją nożem i dorzucamy do pieczarek. Wszystko razem mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.


Link do filmu z przepisem:
141 - Przepis na domowe NALEŚNIKI -Co zrobić by naleśniki wyszły idealne?

 
Składniki na naleśniki:
  • 3 szkl. mąki orkiszowej
  • 2 szkl. mleka roślinnego
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • szczypta soli
  • 4 łyżki oleju
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, szczyptę soli, wlewamy mleko, wodę, olej i wszystko dokładnie razem miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Zostawiamy ciasto na 15 minut aby odpoczęło, po tym czasie albo dolewamy trochę mleka lub dosypujemy mąki. Ciasto musi być lejące i gładkie. Na rozgrzanej i posmarowanej lekko tłuszczem patelni smażymy naleśnik z obu stron na złoty kolor. Do smażenia następnych naleśników nie trzeba na patelnię dodawać już tłuszczu.

P.S. Do naleśników możemy podać czerwony barszczyk, polać ketchupem lub innym sosem.

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

niedziela, 1 lipca 2018

Szparagi z jajkiem

     Jeśli brak Ci oryginalnego pomysłu na śniadanie to proponuje szparagi z jajkiem sadzonym.
     Być może nie dla wszystkich jest to atrakcja. Jednak podejrzewam, że są tacy jak ja, którym nikt nigdy nie zaserwował szparagów. Musiałem sam kupić i postawić Agnieszkę pod ścianą i przed faktem dokonanym, że szparagi są w domu... :)
     A oto jeden z pomysłów, kolejna inspiracja... Szparagowa inspiracja...


Link do filmy: 034 - Szparagi z jajkiem sadzonym - Przepis na obiad białkowy



Składniki:
  • szparagi
  • jajka
  • sól
  • pieprz
  • szczypiorek
Przygotowanie:
Szparagi białe myjemy i obieramy (jeśli mamy zielone to nie trzeba obierać). Gotujemy na parze (10-15 minut, zależy od grubości, najlepiej sprawdzać nakłuwając widelcem, jak łatwo wchodzi tzn. że gotowe. Zielone szparagi gotujemy 8-10 minut.) lub w wodzie. Gotowe szparagi układamy na talerzu, przyprawiamy solą, pieprzem, a na wierzchu kładziemy usmażone jajko i posypujemy szczypiorkiem.

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

czwartek, 28 czerwca 2018

Naleśniki z wiśniami🍒

Wisienki na TOPie

      Sezon na wiśnie🍒 trwa, więc aż się prosi by pokazać, co można zrobić z wiśni, po za zjadaniem ich prosto z drzewa, z myciem lub bez mycia...
      Tym razem Aga przygotowała atrakcje dla dzieci, czyli naleśniki z wiśniami🍒.
      Potem będą dla mnie naleśniki z kapustą i czymś tam jeszcze, ale o tym w innym wpisie. Zresztą były już krokiety o podobnym składzie, a przepis jest już na blogu...

Składniki nadzienia:
  • wiśnie prosto z drzewa
  • cukier, ksylitol lub inne słodzidło
Przygotowanie:

Wiśnie myjemy i drylujemy. Gotowe przekładamy do rondla, podlewamy ze 2 łyżki wody, przykrywamy pokrywką i stawiamy na ogień. Jak się wiśnie zagotują zdejmujemy pokrywkę i gotujemy (co jakiś czas mieszając) na wolnym ogniu aż nadmiar soku odparuje. Wtedy dodajemy cukier lub inne słodzidło (ilość według własnego upodobania) i dalej gotujemy, często mieszając, aż całość lekko zgęstnieje.

Składniki na naleśniki:

  • 3 szkl. mąki orkiszowej
  • 2 szkl. mleka roślinnego
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • szczypta soli
  • 4-5 łyżek oleju
Przygotowanie:
Do miski wsypujemy mąkę, szczyptę soli, wlewamy mleko, wodę, olej i wszystko dokładnie razem miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji. Zostawiamy ciasto na 15 minut aby odpoczęło, po tym czasie albo dolewamy trochę mleka lub dosypujemy mąki. Ciasto musi być lejące i gładkie. Na rozgrzanej i posmarowanej lekko tłuszczem patelni smażymy naleśnik z obu stron na złoty kolor. Do smażenia następnych naleśników nie trzeba na patelnię dodawać już tłuszczu.

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

środa, 27 czerwca 2018

Przerwy między posiłkami

Krótkie przypomnienie dotyczące odstępów między posiłkami.
     Odstępy miedzy posiłkami robimy co 2-4 godziny. Nie można jednak uśrednić i jeść co 3 godziny... Wynika to z czasu trawienia węglowodanów lub białek.

Czas trawienia:
  • Białka 3-4 godz. 
  • Węglowodany 1-1,5 godz.
  • Warzywa - nie skrobiowe ok. 30min
  • Owoce nie skrobiowe ok. 30 min.

Odstępy między posiłkami:
  • Po posiłku: BIAŁKOWYM - następny po 4 godz.
  • Po posiłku: WĘGLOWODANOWYM - następny po 2 godz.
  • Po posiłku: WARZYWACH nieskrobiowych - następny po min 30 minutach (może być dłuższa przerwa).
  • Po posiłku: OWOCACH nieskrobiowych - następny po min 30 minutach (jw) .
  • Po WARZYWACH I OWOCACH skrobiowych - następny po 2 godz.




Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCjn3gtNFSCmHw5m2oQ3T4xA

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

środa, 20 czerwca 2018

Przemiana dzięki Diecie Rozdzielnej

     Witam wszystkich :)

     Chcę się podzielić moją przemianą. 

     Zacznę od tego, że w 2015 zaszłam w ciążę. Po 14 latach następne dziecko. Byłam bardzo szczęśliwa. Zaraz na L4. I zaczęło się.... jadłam za 3. Dużo słodyczy, chleba i białej mąki. W ciągu 9 miesięcy ciąży przytyłam 35 kg. Po CC taki brzuch mi został rok po porodzie.....

     Wróciłam do domu, myślałam że jak będę karmić piersią zleci... Nic nie zleciało, po porodzie ważyłam 87 kg. I znowu słodycze, jasne makarony i dużo mięsa tłustego. Do tego żółty ser i biały chleb... Urodziłam 4 kwietnia 2016 r. Do stycznia 2017 waga wzrosła do 95 kg. W 9 miesięcy tak się załatwiłam. Przybyło mi 8 kg. Jak weszłam na wagę to zaczęłam płakać... wstydziłam się wyjść z domu. Każdy myślał, że jestem w ciąży.
      Wertowałam net szukając DIETY CUD. Byłam na diecie kapuścianej, diecie Kwaśniewskiego, bezglutenowej. Nic mi to nie dało! W czasie diet zleciało co prawda 5 kg, a powróciło 8 kg. Byłam załamana, wstydziłam się SIEBIE, miałam wielkie kompleksy. Nawet sprawy damsko-męskie nie cieszyły mnie. Bałam się rozebrać... Do tego moja skóra, włosy, paznokcie i zęby w opłakanym stanie. 6 marca 2017r. znalazłam w końcu coś😊😊 DIETĘ ROZDZIELNĄ💚. Byłam tak zdesperowana, że musiałam zaryzykować. Muszę żyć dla moich dzieci i męża. Byłam w kiepskim stanie psychicznym. Ciągle bym spała, żeby nie pamiętać SIEBIE, żeby zapomnieć, nie myśleć😢😢😢😢. Wszystko mi siadało, kolana, kręgosłup, zęby😭😭😭. Pomyślałam, przecież MOŻESZ, kiedyś tzn. 2 lata temu byłaś laską, dasz radę, musisz IM WSZYSTKIM pokazać, że będziesz piękna!

     I się zaczęło... dokładnie 6 marca 2017 zaczęłam walczyć o lepszą siebie i lepsze ZDROWIE😊😊😊. Nie jadłam i do dziś nie jadam mąki pszennej, żadnego chleba, żadnej przetworzonej żywności: kiełbasy, szynki, żółtego sera, parówek, białego cukru i wegety. Sól jodowana z umiarem. Pije codziennie 1 l zielonej herbaty i 1,5 l wody. To bardzo ważne, woda i zielona herbata pomagają schudnąć. Chcesz walczyć o lepsze jutro? To trzeba lać na siłę w swoje ciało, inaczej darmo ta walka😣😣!

     Żadnych wędlin, margaryn. Wędliny owszem od chłopa ze wsi. Nie ćwiczyłam nic, tylko spacery z dzieckiem. Zimą było 7 km codziennie. Obecnie w letni czas jest ponad 12 km codziennie. Ja jestem już uzależniona od spacerów i od tego jedzenia. W trakcie przemiany skóra, włosy, paznokcie i zęby zaczęły nabierać zdrowia i blasku. Dodam, że miałam problem z krwawiącymi dziąsłami w trakcie mycia zębów. Stosowałam wszystko i nic mi nie pomagało.

     Wdrożenie DIETY ROZDZIELNEJ

     Opuchlizna z kostek zeszła po 2 miesiącu odżywiania. Miałam ją od kiedy 25 lat skończyłam. Obecnie mam 37 lat, myślałam że tak ma być i nic tego nie zmieni.
     Po 6 miesiącach mojej walki było minus 10 kg. To była jak WALKA Dawida z Goliatem.... szukanie przepisów diety wegańskiej, wegetariańskiej. Wyszukane produkty niedostępne w sklepie.
     I Dorota, której również pomagałam dodała mnie do grupy Dieta Rozdzielna i Zdrowie. Następne pół roku to mnie mniej o 15kg😀😀😀. Bez szukania przepisów, bez wyszukanych produktów. Łatwe tanie i smacznie przepisy, na każdą kieszeń. Bez ruiny domowego budżetu😊😊😊
Byłam prze-szczęśliwa😁😁😁. Dziąsła przestały krwawić. Kondycja zębów zrobiła się lepsza. Stosuję tą samą pastę już 3 lata. Zęby zrobiły się bielsze. Samoocena i samopoczucie było super! Miałam tyle energii, że góry mogłam przenosić. Ciągle szukałam sobie nowego zajęcia. Dodam, że moje dziecko dziś 2 lata to TORNADO.... każdego dnia wstawałam z łóżka z uśmiechem, chciało mi się żyć, działać, energia mnie roznosiła. W ciągu następnego 1,5 miesiąca zleciało następne 8 kg. Nie mogłam uwierzyć, że już 18 kg. Jak szybko w 8 miesięcy minus 18 kg.
      Byłam dumna z Siebie. Chciałam więcej i więcej, i lepiej i lepiej wyglądać. Obecnie 26 kg mniej, żadnych ćwiczeń tylko spacery i dieta rozdzielna. Cieszę się każdą chwilą, każdym dniem. Życie nabrało blasku i barw😉😉😉. Walka nie jest łatwa na początku, to zmiana sposobu odżywiania o 180 stopni. Mi się udało...
     Walcz ze mną. Chętnie obejrzę TWOJĄ przemianę. Pozdrawiam serdecznie😃😃😃. Działajcie bo szkoda każdego dnia. Życie jest PIĘKNE😘😘😘

Mirosława


     Rezultaty Diety Rozdzielnej

  • Opuchlizna z kostek zeszła po 2 miesiącu odżywiania. 
  • W trakcie przemiany skóra, włosy, paznokcie i zęby zaczęły nabierać zdrowia i blasku.
  • Po 6 miesiącach mojej walki było minus 10 kg.
  • Dziąsła przestały krwawić. 
  • Kondycja zębów zrobiła się lepsza.
  • W 8 miesięcy minus 18 kg.
  • Metr w obwodach: 25cm w pasie, 25cm w biodrach i po 25cm w udach 
  • Tyle energii, że góry mogłam przenosić, energia mnie roznosiła.
  • Każdego dnia wstawałam z łóżka z uśmiechem
  • Obecnie 26 kg mniej



Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

poniedziałek, 18 czerwca 2018

Naleśniki orkiszowe🌾 ze szparagami... 💚

     Wpadłem do sklepu i zobaczyłem szparagi💚 w promocji... Wrzuciłem do koszyka 3 pęczki i pomyślałem: "Niech teraz Agnieszka kombinuje!" 😁
     Tak powstały dwie nowe potrawy i dwa nowe pomysły na przepisy. Oto jeden z nich...
Naleśniki orkiszowe🌾 ze szparagami są nieziemskie, trzeba tylko pamiętać by jeść cieplutkie😁.... Bo magia uleci z parą...💨



Przepis na naleśniki: Naleśniki orkiszowe z kabaczkiem i pomidorami

Przepis na sos: Uzależniająca zapiekanka ze szpinakiem

Składniki:
  • szparagi białe
  • sól
  • pieprz
Przygotowanie:

Szparagi myjemy, obieramy ze skórki i odcinamy zdrewniałe części (zielonych nie trzeba obierać). Na rozłożony naleśnik układamy 2 lub 3 szparagi (w zależności od grubości), posypujemy solą, pieprzem i zwijamy w rulon. Tak przygotowane naleśniki układamy w posmarowanym tłuszczem naczyniu żaroodpornym lub brytfance. Po wierzchu polewamy obficie sosem beszamelowym. Naczynie wkładamy do nagrzanego piekarnika (termoobieg) na 190 stopni i pieczemy 25-30 minut (w zależności od grubości szparagów). Ostatnie 10 minut zwiększamy temp. do 210 stopni aby naleśniki się zarumieniły.




Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

środa, 13 czerwca 2018

Koktajl arbuzowo-bananowy

     Jak zobaczyłem co Agnieszka mi niesie, to pewnie gdybym miał sztuczną szczękę, to pewnie z wrażenia by mi wypadła i radośnie klekocząc zębami skakała po podłodze... 😁
     Kalkulując ze w środku jest banan🍌, to od razy 2 + 2 = 4 skojarzyłem, że można podkręcić go jako koktajl węglowodanowy po treningu💪.
     Oczywiście to nie jedyne zastosowanie, bo przede wszystkim to fantastyczny napój orzeźwiający💧💦 na upalne dni. A ze względu na dużą treściwość może również chwilowo zastąpić posiłek... 🍛🍲Konkurencja dla chłodnika tylko w wersji owocowej... 😀



Składniki:
  • 600g arbuza🍉🍉🍉 (po obraniu)
  • 2 banany🍌🍌
  • 100 ml mleka kokosowego🍼 lub gęstej śmietany
Przygotowanie:
Arbuz i banany przed przyrządzeniem koktajlu należy dobrze schłodzić. Następnie banany obieramy ze skórki i kroimy na mniejsze kawałki, to samo robimy z arbuzem, wszystko umieszczamy w blenderze - miksujemy. Po zmiksowaniu dodajemy mleko kokosowe i jeszcze chwilę miksujemy. Jeśli ktoś uzna, że jest mało słodkie to może sobie dosłodzić miodem lub innym słodzidłem (banan i arbuz są tak słodziutkie, że osobiście nie dodawałam żadnego słodzidła).

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

niedziela, 3 czerwca 2018

Orzeźwiający napój cytrynowo-miętowy

     Przyniosła Agnieszka dzbanek na altankę... 🙋Troche go podpolerowałem❗ Zaznaczam "troszkę ❗"... 😁 Zrobiłem fotki i powiedziałem by zrobiła wpis... 😀 Nie obyło się bez oponowania... Aż pewnego pięknego dnia, czyli wczoraj usłyszałem:
-Przepis gotowy, wstaw zdjęcie
... Więc siedzę podekscytowany o 2:37 i obrabiam fotkę...
     Pogoda wraca do normy czyli znów ma być blisko 30°C🌞, więc orzeźwiający napój na niedzielę się na pewno przyda... 😁



Składniki:
  • woda mineralna
  • sok z cytryny lub limonki
  • świeże listki mięty
  • kostki lodu
Przygotowanie:
Wodę należy wcześniej schłodzić w lodówce, przelewamy ją do szklanego dzbanka, wciskamy sok z cytryny (ilość dowolna), dodajemy kilka listków mięty, mieszamy, a na koniec wkładamy kostki lodu (dużo). Możemy do dzbanka jeszcze wkroić 2-3 plastry cytryny ze skórką.

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

wtorek, 29 maja 2018

Kolorowe Szaszłyki Wegańskie #2

Od jakiegoś czasu przylgnęło do mnie: "Mariusz to ten od szaszłyków wegańskich". Oczywiście to w kontekście robienia grilla, bo do bycia weganinem jeszcze mi daleko...😁 Na razie pracuje by dopracować mój status Wegetarianina... 💚 To taki mały cel: Wegetarianin na Diecie Rozdzielnej 😀❗

      Jakiś czas temu przeczytałem kilka książek sportowców lub o sportowcach... To co mnie zaciekawiło to fakt, że wielu z nich jest wegetarianami, a nawet weganami. Czerpią siłę z tego, co z natury. Są nawet takie przypadki, że zaczęli odnosić sukcesy, gdy zrezygnowali z mięsa! Pomimo, że trener kazał: "Grillować, grillować, grillować, dusić, gotować mięso❗❗❗"

Potem wygrywali i wygrywają do dziś, dokonują tego, czego nikt nie dokonał, biją rekordy... Czego nie wiedzą trenerzy... ❓ Zachęcam do lektur, bo trener nie powie ci wszystkiego, a może nie raz utrudni dojście do pożądanych rezultatów... ❗

Link do filmu z przepisem:
155 - Szaszłyki warzywne -Przepis na przysmak dla wszystkich z kuchni wegańskiej



Składniki:
  • pieczarki
  • papryka żólta
  • papryka czerwona
  • papryka zielona
  • bakłażan
  • cebula 
  • cebula czerwona
  • olivki
  • przyprawy: sól, pieprz, słodka papryka, pieprz cayenne, bazylia, lub gotowa przyprawa do grilla... 

Przygotowanie:
Przygotowanie szaszłyków nie jest chyba skomplikowane. Pokroić i nadziać! Jest jednak jedna uwaga wynikająca z doświadczenia😁. Produkty się kurczą, więc warto dawać DUŻE kawałki. Skraca się czas przygotowania, można w tym samym czasie przygotować więcej, a potem się najeść.
     Na koniec posypujemy ulubionymi przyprawami i grilujemy! Najlepiej krócej niż dłużej... 😎
P.S.
To nie koniec przygody z szaszłykami. Mam jeszcze jeden patent w głowie, jak się sprawdzi to się podzielę... 😃


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

piątek, 25 maja 2018

Muffinki marchewkowe - bezglutenowe

Muffinki wg Diety Rozdzielnej.
Bez cukru i bez glutenu ❗
     Kiedy zgłaszają się  osoby z poważnymi schorzeniami, zmusza nas to do poznania tematu i pokombinowania jak można  dać osobie odrobinę szczęścia, by mogła  zjeść coś, co jest kompletnie zakazane. Niedawno trafiła w nasze skromne progi osoba z candidą. Oczywiście przy tym problemie konieczne jest totalne wyzerowanie cukru... Jedyną opcją zastępczą jest ksylitol🤔.
     To zmusiło nas do eksperymentu❕ Jak wyjdzie i jak będzie smakować ciasto lub muffinki z ksylitolem... ❓
     Powiem tak❕ Ja wolę  z cukrem... Całe szczęście, że jestem zdrowy i robię wszystko by z roku na rok być zdrowszym... 😄 Dzięki temu mogę zjeść bardziej ekonomiczną wersję, czyli z cukrem.
     Nota bene❕ Pomimo, że nie mamy przeciwwskazań by nie jeść cukru, to i tak w ostatnich latach zużycie cukru spadało u nas 4 krotnie. I może dlatego możemy nieraz sobie pozwolić...😄



Składniki:
  • 1szkl. mąki jaglanej
  • 0,5 szkl. mąki ryżowej
  • 2 płaskie łyżeczki sody
  • 80g ksylitolu (można zamienić na cukier)
  • szczypta soli
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • otarta skórka z połowy pomarańczy
  • 0,5 szkl. oleju
  • 2 szkl. startej na drobnych oczkach marchewki
  • 3 duże (z czubkiem) łyżki śmietany kwaśnej
Przygotowanie:
Potrzebujemy 2 miski, w jednej umieszczamy suche składniki: obie mąki, sodę, sól, cynamon i dokładnie mieszamy, a w drugiej olej, śmietanę, ksylitol i też mieszamy. Do płynnych składników dodajemy marchewkę, skórkę pomarańczową i sypkie składniki. Wszystko mieszamy łyżką aby się składniki połączyły (ale nie za długo), następnie ciasto przekładamy do foremek na muffinki (napełniamy do 2/3 wysokości). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni i pieczemy 20-25 minut. Muffinki czy są upieczone możemy sprawdzić patyczkiem, jeśli wbijemy i po wyjęciu patyczek jest suchy to znaczy, że są upieczone.

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

środa, 23 maja 2018

Sałatka z brokułem

   Dieta rozdzielna pozwala na lepsze trawienie i wchłanianie pokarmów. Inaczej mówiąc nie marnotrawimy pożywienia, czyli np. białek, lub węglowodanów...
     Jak pewnie wiecie od zeszłego roku zacząłem trenować: po 1. kulturystykę, a po 2. bieganie🏃.
     Poprzednia zima to fundament i rehabilitacja ręki, lato to testy wytrzymałości moich mięśni w biegach i 4 kontuzje. Ta zima to gruntowne treningi na budowę mięśni i wytrzymałość, przygotowanie mięśni nóg i gorsetu do biegów. Jak się okazało plan treningowy, który sobie ułożyłem zdał egzamin na piątkę i od końca zimy przebiegłem więcej niż w zeszłym roku. Dodatkowo na 7 biegu zaliczyłem PÓŁMARATON🏆 i do dziś nie odniosłem żadnej kontuzji, zero kontuzji. Pobiłem wszystkie swoje rekordy🏆 czasowe; na 5 km, 10 km i 15 km... i to kilka razy w tym roku... :)
    TRENINGI to jedno, a drugie to musiałem podrasować dietę rozdzielną pod treningi. Zdecydowanie Aga miała wyzwanie, a nawet 2 wyzwania. Po 1. Nowa dieta rozdzielna miała zawierać więcej białek, a po 2. musiała to być dieta rozdzielna skomponowana pod kątem wegetariańskim.  Nie jestem jeszcze 100% wegetarianinem, ale bywa już że 6 z 7 dni w tygodniu jest wegetariańskich, a niektóre z nich nawet wegańskie.
     Dlatego coraz częściej Aga kombinuje z nowymi pomysłami i przepisami na różne potrawy. Zdecydowanie więcej pojawia się białego sera i jajek... i dziś właśnie nowa sałatka💚 białkowa z brokułami... 😀

Składniki:
  • brokuł
  • papryka czerwona
  • pomidor
  • jajka
  • słonecznik
  • sos czosnkowy
Przygotowanie:
Brokuł myjemy i gotujemy na parze lub w wodzie (al dente). Jajka gotujemy na twardo. Paprykę, pomidora myjemy i kroimy w większą kostkę. Słonecznik prażymy na suchej patelni. Na talerzu rozkładamy paprykę, pomidor, brokuł, jajka. Całość polewamy sosem czosnkowym, a na wierzchu posypujemy ziarnami słonecznika.

Link jak zrobić sos czosnkowy znajdziesz tutaj: Sos czosnkowy

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCjn3gtNFSCmHw5m2oQ3T4xA

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

poniedziałek, 21 maja 2018

Sałatka z surowego kalafiora

     Nigdy w życiu nie jadłem surowego kalafiora. Chyba, że o tym nie wiedziałem😁. Zrobiłem fotki i dostąpiłem zaszczytu spróbowania sałatki. Na dodatek Agnieszka nie raczyła powiedzieć z czego jest ta sałatka, tylko miałem to odgadnąć...
- Pestki słonecznika, rzodkiewka, pietruszka... - cedziłem.
- Co jeszcze tam czujesz? - czułem się jak na sesji coachingowej i właśnie praktykowałem technikę "wyciskania wody z kamienia"❗
     Niestety nie odgadłem, bo jak można wiedzieć jak coś smakuje, jak nigdy się tego nie próbowało... 😀
     Podsumowując: Nastał ten dzień w moim życiu, kiedy poznałem smak surowego kalafiora... 💚
     ... i spodobało mi się to, co stworzyła Agnieszka😍





Kliknij tu lub przejdź na Youtube:




Składniki:
  • mały kalafior lub połówka większego
  • pęczek rzodkiewek
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 łyżka natki pietruszki
  • 2 garście słonecznika
  • majonez
  • jogurt naturalny
  • sól
  • pieprz
Przygotowanie:
      Kalafior i rzodkiewki dobrze myjemy i osuszamy. Różyczki kalafiora ścieramy na tarce o dużych oczkach, rzodkiewki kroimy w półplasterki. Natkę pietruszki drobno kroimy. Słonecznik prażymy na suchej patelni. Wszystkie składniki przekładamy do miski, przeciskamy przez praskę czosnek, dodajemy 2-3 łyżki majonezu i tyle samo jogurtu, przyprawiamy solą, pieprzem i dokładnie wszystko mieszamy. Wstawiamy do lodówki na pół godziny (może być i dłużej) aby się sałatka schłodziła i smaki "przegryzły".

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗






sobota, 19 maja 2018

Surówka z rzodkiewki - #8 - Prosty przepis!

 Jak zrobić surówkę z rzodkiewki?


      Nieraz to co proste to genialne. Wystarczy 2 pęczki rzodkiewek i w 5 minut mamy surówkę.💚
      Każdy może przygotować ją inaczej. Pamiętam jak moja babcia, gdy miałem kilka lub kilkanaście lat robiła takie surówki dla mnie gdy przyjeżdżałem na wakacje...😀 W wersji mojej babci rzodkiewka była pokrojona w plasterki, a Agnieszka zaproponowała inną wersję i też wyszła fantastycznie...
     ... szkoda tylko, że tak mało 😏
 
 
  • 2 pęczki rzodkiewek
  • 3 łyżki gęstej śmietany
  • sól
  • pieprz

 

Przygotowanie:
 
    Rzodkiewkę myjemy, osuszamy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. 
   Dodajemy śmietanę, przyprawiamy solą i pieprzem, dokładnie mieszamy i gotowe.
 


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

piątek, 18 maja 2018

Kompot z rabarbaru

     Obecnie jest kilka chłodnych dni. To przejściowy okres i z powrotem się ociepli. Na dodatek idzie lato i warto pomyśleć o czymś co zaspokoi pragnienie w upalne dni.
     Jednym z takich pomysłów jest kompot z łodyg rabarbaru. Jeśli ktoś ma ogródek może sobie posadzić kilka krzaczków i co jakiś czas, mieć na własne potrzeby darmowy, podstawowy składnik kompotu...
     Warto pamiętać, że kompot jest kwaskowy i nie należy zabijać tego smaku cukrem. Tak więc słodzimy z umiarem... Bo przecież cukier nie jest najzdrowszy i uzależnia jak narkotyk... Ponadto cukier i słodycze zakwaszają organizm i sprzyjają rozwojowi pasożytów, grzybów i komórek nowotworowych... :)


Kliknij link do filmu z przepisem:
033 - Kompot z rabarbaru - Zdrowy naturalny i tradycyjny napój
 
 

 
 


Składniki:
  • 1kg rabarbaru (łodygi)
  • 1,5 litra wody
  • cukier lub inne słodzidło (stewia, ksylitol itp.)


Przygotowanie:

Łodygi rabarbaru umyć (nie obierać) i pokroić w 3cm kawałki. Włożyć do garnka, zalać wodą i zagotować (gotować ok. 3 minut). Jak przestygnie odcedzić na sitku i posłodzić według własnych upodobań smakowych. Jak ktoś lubi kompot mniej intensywny (w smaku) wtedy należy dodać trochę więcej wody.


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

wtorek, 8 maja 2018

Efekty zdrowotne - Co wyleczy Dieta Rozdzielna?

     To co mnie najbardziej cieszy to historie, które opisują jak ludzie wychodzą ze swoich problemów, chorób i poprawiają krok po kroku swoje zdrowie.
     Jeszcze bardziej mnie cieszy, kiedy dzielą się swoim doświadczeniem, swoimi efektami. Choć nie dotyczy to mnie osobiście, bo swoje już przeszedłem, to cieszy mnie, bo takie historie mogą pomóc innym ludziom, tym którzy są na początku drogi, marzą i pragną by być zdrowymi i szukają rozwiązań... Takie historie mogą dać wielu ludziom nadzieje na wyzdrowienie, poprawę zdrowia, na spełnienie swojego pragnienia o byciu zdrowym...
      Dziś prezentujemy nadesłaną historię Pani Anety. Dziękujemy za poświęcony czas i opisanie swojego doświadczenia. Oby pomogło, dało nadzieję i wiarę tym, którzy tego potrzebują... 😀


Historia - Efekty zdrowotne

      Zbierałam się z dietą już jakieś pół roku. Chodziło mi o to aby pozbyć się kilku kilogramów (nie kilku :)). Już kiedyś próbowałam, ale zawsze miałam tylko do tego słomiany zapał, dwa, trzy dni i kończyłam, ponieważ byłam głodna. W końcu zapadła decyzja teraz, albo nigdy. Nadmienię też , że borykam się z łuszczycą, nie mam jej dużo , łokcie i głowa, ale zawsze mi to przeszkadzało.
     Więc zaczęłam (nie myślałam aby pozbyć się łuszczycy tylko kilogramów).  Pierwsze dwa dni było ciężko, byłam głodna, bo brakowało mi moich frytek z sosem czosnkowym i schabowego, pierogów ruskich. No i musiałam zacząć jeść śniadania, nie robiłam tego od dawna. Trzeci dzień już było ok, zaczęłam się czuć lepiej, posiłki zaczęły mi smakować.
      Po tygodniu 3 kg mniej, w centymetrach też ubyło. Myślę sobie super.
      A jeszcze bardziej się ucieszyłam i zdecydowałam dalej ciągnąc dietę, gdy moje ogniska łuszczycy zaczęły znikać. Nie mogłam w to uwierzyć .
      Dziś jest 10 dzień kiedy stosuję dietę, czytam, pytam co z czym mogę, a moja łuszczyca ginie. Obecnie zostały mi tylko ślady po niej. Również czuje się inaczej, lepiej, mam chęci, zapisałam się na siłownie, zaczęłam jeździć na rolkach.
      Chce mi się tej diety, jak żadnej innej. I również z zaczęciem diety zawsze był problem bo musiałam gotować osobno dla dzieci (mam trójkę wybrednych dzieci :)). A przy tej diecie staram się łączyć i gotować jeden obiad, uwierzcie mi - smakuje im! Np. gdy robię sobie posiłek białkowy - indyk duszony, robię dla wszystkich, dla nich gotuje do tego ziemniaki, dla siebie puree z groszku i dla wszystkich surówka z pora.
      Uważam, że warto, nie ma badań (nie znam) aby ta dieta dobrze działała na łuszczyce, ale ja widzę ogromną zmianę. Zmianę na plus, więc naprawdę polecam - zdrowie, różnorodność jedzenia, wszystko na +.




Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
  https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

wtorek, 1 maja 2018

Ciasto z rabarbarem

     Jak zawsze Aga coś wymyśli... Posadziła kiedyś jakieś krzaki, liście wielkie, że parasol można zastąpić, 2 lata uczyłem się jak to się nazywa...
     ... a na koniec pościnała liście i wyrzuciła do kompostownika, a badyle przyniosła do domu.
- A to na co? - zapytałem?
- Ciasto będzie! - odparła tak zwyczajnie, jak bym zapytał się ile to jest 2x2 i usłyszał odpowiedź 4...
OK! Pomyślałem! Tego jeszcze nie grali, będzie:

CIASTO Z BADYLAMI❗❗❗

     Żeby tego było mało, to kupując kiedyś jakieś zioła w supermarkecie, kopsnąłem wzrok na skrzynki obok wagi i co ja widzę? - BADYLE❗ znajome BADYLE❗ Orany - pomyślałem - ludzie to kupują?
Ok! trzeba iść z duchem czasu. Więc zapytałem:
- Co można zrobić z liści?
- Nic! - usłyszałem. - Bo są trujące❗
     PANOWIE! Zanim zjecie w tym roku zupkę zwaną Botwinką, to sprawdźcie, czy na pewno jest z liści buraka... ❗❓ Bo nasze kobiety mają w ogródku pod ręką cały arsenał trucizn...😱 Tylko my tego nie wiemy i żyjemy w błogiej nieświadomości istniejącego zagrożenia naszego cennego życia...

     Ciasto raczej kwaskowe niż słodkie, szczególnie gdy zaserwuje się tylko 2 łyżki cukru na całą brytfannę, więc jest pewne urozmaicenie...😀 A w przyszłości przepis na kompot z cykuty... Ups❗ Chciałem napisać z rabarbaru... 😁


Film do prezentacji przepisu:
Ciasto drożdżowe z rabarbarem i kruszonką - Rabarbarowa szarlotka
 




Składniki:
  • 3 szkl mąki orkiszowej typ 630 (może być też zwykła pszenna) - szklanka o pojemności 250ml
  • 25g drożdży
  • 3 łyżki cukru (jak ktoś lubi bardziej słodkie to może dodać więcej)
  • 40g masła
  • ok. 280-300ml śmietanki 12%
  • kilka łodyg rabarbaru
Przygotowanie:
     Drożdże rozpuszczamy z dodatkiem cukru i letniej śmietanki. Dodajemy mąkę i zaczynamy wyrabiać ciasto dodając małymi porcjami letnią śmietankę (może się okazać, że nie zużyjemy całej śmietanki, ciasto nie może być zbyt luźne, bo po upieczeniu może nam opaść). Gdy wszystko się już nam połączy dodajemy roztopione masło (musi być letnie) i całość porządnie wyrabiamy, aż zacznie odchodzić od ręki.
     Ciasto przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia. Jak wyrośnie (podwoi swoją objętość) przekładamy do wysmarowanej foremki (20/35cm), na wierzchu układamy pokrojony w kawałki rabarbar i posypujemy kruszonką.
     Czekamy aż ciasto podrośnie i wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
     Pieczemy w 180 stopniach, przez ok. 45 minut (góra-dół). Długość pieczenia zależy od piekarnika.

Kruszonka:
     Dwie łyżki mąki, 2 łyżki cukru, masło o temp. pokojowej (tyle ile wchłonie mąka i cukier, ok. 2 łyżek). Wszystkie składniki palcami rozcieramy, aż powstanie kruszonka (grudki ciasta).



Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
  https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Sałatka z selerem naciowym... 😁 - #22

     Każda nowa forma podania białka🐣 to urozmaicenie, które upiększa życie... 😁
Jedną z wielu form jest sałatka...
     2 w 1 białko, a w tym przypadku jajko i warzywa... Ucieszy każdą osobę, która uprawia sport i potrzebuje białka do regeneracji, jako sposób na urozmaicenie...

     Osobiście wolę opcję bardziej pikantną i nad kolejna opcją tej sałatki jeszcze popracujemy...



Składniki:
  • opakowanie selera naciowego (400g)
  • 6 jajek
  • puszka groszku konserwowego
  • pęczek szypiorku
  • majonez
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:
Łodygi selera myjemy i osuszamy, a następnie kroimy na 0,5cm talarki. Jajka gotujemy na twardo i kroimy w kostkę. Groszek odsączamy z zalewy. Szczypiorek myjemy i drobno kroimy. Seler, jajka, groszek, szczypiorek wkładamy do miski, dodajemy majonez (tyle aby składniki się połączyły), dokładnie mieszamy. Całość doprawiamy solą i pieprzem. Gotową sałatkę wkładamy na pół godziny do lodówki (może być dłużej) aby smaki się "przegryzły".


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
  https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

sobota, 28 kwietnia 2018

Przepis na królewską kanapkę...

     W prostocie tkwi geniusz. W końcu Agnieszka zapamiętała, że kocham kanapki ze szczypiorkiem... Może nie chciała zapamiętać bo była zazdrosna. Tej wiosny stał się cud i bez mojego przypominania, nawet bez mojej prośby wyskoczyła do ogródka i ścięła pierwszy wiosenny szczypiorek... Nawet nie wiedziałem, że już jest❗
✅ Takie proste, takie pyszne i zgodne z dietą rozdzielną... ❗



Składniki:
  • Chleb żytni
  • Masło
  • Szczypiorek
  • Sól
Przygotowanie:
     Smarujemy kromkę chleba masłem. Siekamy szczypiorek na kilku milimetrowe kawałki i nakładamy na wcześniej przygotowaną kromkę z masłem i odrobinę solimy...

W ten sposób mamy kolejny przepis na kolejną wzorcową kanapkę zgodną z dietą rozdzielną💚... :)


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
  https://www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

środa, 25 kwietnia 2018

Bułeczki orkiszowe

Generalnie jestem fanem chleba żytniego🍞 na zakwasie. Nawet pizze🍕 najchętniej jadłbym zrobioną z mąki żytniej. Nie oznacza to, że nieraz Aga nie zrobi coś innego, a ja tego nie spróbuje...
Ostatnio z piekarnika wyjechały bułeczki z mąki orkiszowej, a z bułeczek zrobione były kanapki. Oczywiście kanapki były zgodne z dietą rozdzielną i zaprezentowane na filmie jako przykład praktycznej kolacji lub śniadania. Ten filmik zaciekawił niektórych do tego stopnia, że poprosili o przepis na te właśnie bułeczki z mąki orkiszowej.
Zasada 3M❗ rodem z rozwoju osobistego mówi: Myślisz! Mówisz! Masz! Więc proszę bardzo MACIE... 😀 Dziś prezentujemy przepis na bułeczki orkiszowe... 😁



Link do filmu na YouTube: 026 - Bułeczki orkiszowe domowej roboty



Składniki:
  • 250g mąki orkiszowej typ 700
  • 250g mąki orkiszowej pełnoziarnistej typ 2000
  • 15g drożdży
  • 310-320ml letniej wody
  • 60g oleju lub masła
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru

Przygotowanie:
Drożdże rozkruszyć do miski i rozpuścić w 2 łyżkach letniej wody z dodatkiem cukru. Następnie wsypać obie mąki, dodać sól i powoli wlewając wodę zacząć wyrabiać ciasto. Na końcu wlać olej (lub roztopione masło) i całość wyrabiać 5 do 10 minut. Ciasto powinno być gładkie i sprężyste. Przykrywamy miskę ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (aż podwoi swoją objętość). Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10-12 części, z każdej formujemy okragłą bułeczkę. Układamy je w posmarowanej brytfance zachowując odstępy (bułeczki będą rosły i mogą się posklejać). Zostawiamy bułeczki na 15-20 minut aby podrosły i po tym czasie, smarujemy je wodą i jeśli lubimy to możemy posypać ziarnami: czarnuszki, sezamu, czy siemienia. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w 200 stopniach przez 15-20 minut (długość pieczenia zależy od tego jak nam piecze piekarnik).

Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
https://www.youtube.com/channel/UCjn3gtNFSCmHw5m2oQ3T4xA

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

wtorek, 24 kwietnia 2018

Dziękujemy Wam za...❗ 3000+💚

Dziś tylko krótki wpis!

Wczoraj na FP na Fejsie przebiliśmy 3000 😀

Mówiąc krótko jest nas ponad 3000❗
Ponad 3000 osób zainteresowanych Dietą rozdzielną, stosujących dietę rozdzielną lub przyglądających się i zastanawiających się...

Gratulujemy wszystkim decyzji i dziękujemy💚 bardzo za zaufanie i docenianie naszego wkładu w Wasze zdrowie i by Polska i Polacy byli zdrowsi... ❗😁

Link do FP:
https://www.facebook.com/DietaRozdzielnaIZdrowie/

Dodatkowo zapraszamy do naszego oglądania i subskrybowania naszego powstającego kanału na YouTube:


A osoby najbardziej zainteresowane zapraszamy do grupy na Fejsie gdzie padają trudne pytania❓ i staramy sprostać się by odpowiedzieć i trochę rozjaśnić sytuację... 😁






Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCjn3gtNFSCmHw5m2oQ3T4xA

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗