piątek, 10 marca 2017

Przepis: Pieczarki w cieście

Pieczarki w cieście

na obiad lub kolację

albo jako przekąska

 
     To było zaskoczenie. Jak zwykle miłe zaskoczenie. Jak słyszałem, myślałem "coś w cieście" to kojarzyły mi się parówki w cieście, kalmary w cieście... Wszystko to jednak nie było zgodne z dietą rozdzielną. Nie zaprzątałem sobie głowy tą tematyką.
     Aż tu nagle Agnieszka wprowadza taki eksperyment! Proszę bardzo! Prawdziwy szok!

     Mało, że zgodne z dietą rozdzielną to na dodatek posiłek wegetariański oraz wegański.
 

Link do filmu z przepisem:

 
 





Składniki:
  • pieczarki (dowolna ilość)
  • 1,5 szkl. mąki
  • ok. 3/4 szkl. wody lub mleka roślinnego
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • sól
  • pieprz
  • łyżeczka czosnku granulowanego
  • tłuszcz do smażenia

Przygotowanie:
Pieczarki czyścimy i obieramy. Z mąki, wody, proszku do pieczenia robimy ciasto, wszystko razem miksujemy na gładką masę, musi być gęściejsze niż na naleśniki (konsystencja gęstej śmietany). Doprawiamy ciasto solą, pieprzem i czosnkiem granulowanym. Rozgrzewamy tłuszcz (tyle aby pieczarki mogły pływać), pieczarki dokładnie ze wszystkich stron zanurzamy w cieście i kładziemy na rozgrzany tłuszcz. Smażymy na rumiany kolor  z obu stron. Wyjmujemy na papierowy ręcznik aby obciekł nadmiar tłuszczu.

Smacznego :)

P.S. Pieczarki w cieście możemy serwować jako przekąskę, samodzielne danie np. z surówką, buraczkami czy jako przystawkę.

czwartek, 9 marca 2017

Dieta Rozdzielna dla WEGAN i WEGETARIAN

     Od dawna w wielu rozmowach ze znajomymi wegetarianami i weganami poruszałem temat diety rozdzielnej jako formy układania posiłków pod ich styl jedzenia, styl życia. Niestety nie dochodziło do żadnych konkluzji. Jak się jednak okazało po jakimś czasie zaczęły do nas docierać informacje i zapytania od czytelników bloga. Pojawiły się osoby, które stwierdziły, że mamy za mało przepisów np. dla wegan, że znaleźli tylko trzy. Pojawił się problem, pojawiło się wyzwanie, a w naszej kuchni pojawiły się nowe składniki by próbować, kombinować, eksperymentować, a potem dzielić się z Wami.
     Trochę to jednak potrwa, bo musimy z tym tematem się obyć.
     Dodam też, że przydałoby się jakieś wsparcie z waszej strony. Jeśli ktoś ma jakieś ulubione przepisy to z chęcią poczytamy i jeśli będą zgodne z dietą to opublikujemy. A jak znam Agnieszkę to pewnie jeszcze coś pokombinuje, podrasuje, ulepszy i wyjdzie nowy przepis. Jeśli coś nie będzie zgodne z dietą rozdzielną to postaramy się dokonać adaptacji.
     Oczywiście jeśli są osoby, które stosują jakieś inne diety, które rozumiemy jako STYL ŻYCIA, np. dieta Paleo, to również czekamy na kontakt.
     Piszemy tego bloga by dzielić się doświadczeniami i pomagać każdemu w poprawie swojego zdrowia.

poniedziałek, 6 marca 2017

Ciasto bananowe

Prosiłem, prosiłem i się doprosiłem! 😆
W końcu pojawiło się ciasto bez cukru i wg diety rozdzielnej. Specjalnie z myślą o dzieciach, by nie szkodzić dziecku. By cukier nie siał spustoszenia w mózgu dziecka...    
Oczywiście na zdjęciu wygląda ładniej z cukrem pudrem, na codzień sugeruje bez takich dodatków... 😄

Składniki:
  • 6-7 szt. bananów dobrze dojrzałych (jak duże to 6, a jak małe to 7)
  • 10 szt. daktyli lub łyżka miodu
  • 150g masła
  • 300g mąki
  • 2 płaskie łyżeczki sody
Przygotowanie:
Banany obieramy, kroimy na małe kawałki i blendujemy, dokładamy daktyle i jeszcze chwilę blendujemy (jeżeli preferujemy ciasto mniej słodkie to dodajemy mniej daktyli). Następnie dodajemy miękkie masło i mikserem na wolnych obrotach dokładnie miksujemy. Mąkę mieszamy z sodą i dodajemy do masy bananowej. Wszystko razem dokładnie mieszamy. Ciasto przekładamy do dużej formy keksowej, wysmarowanej i posypanej bułką tartą. Pieczemy 50 minut w 180 stopniach C. Sprawdzamy patyczkiem, jeśli jest wilgotny to pieczemy jeszcze kolejne 10 minut (czas pieczenia może się różnić w zależności od użytych bananów). Po upieczeniu ciasto zostawiamy w formie do wystygnięcia. Gdy wystygnie wyjmujemy z foremki i posypujemy pudrem (zmielonym ksylitolem, erytrytolem itp.).

Smacznego :)

niedziela, 5 marca 2017

Papryka faszerowana

Wegetariańskie lub wegańskie

Papryka, w temacie obiadu, kojarzy się zazwyczaj z daniem wegetariańskim. Teraz można poszerzyć ten aspekt o danie wegańskie. W przypadku naszego przepisu wystarczy zastosować ser wegański lub nie zastosować żadnego sera żółtego. Akurat w temacie faszerowanej papryki nie musimy jej traktować jako zapiekankę, tylko danie duszone.

Składniki:
  • 4 papryki
  • 400-500g pieczarek (w zależności od wielkości papryki)
  • 2 cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • 300g serka tofu
  • 2 łyżki natki pietruszki
  • 150g sera żółtego
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • sól
  • pieprz
  • tłuszcz do smażenia

Przygotowanie:

Cebulę kroimy w drobną kostkę i na niewielkiej ilości tłuszczu podsmażamy na patelni. Gdy cebula jest prawie miękka dodajemy obrane i drobno pokrojone pieczarki i wszystko razem dusimy. Do uduszonej cebuli i pieczarek dodajemy przeciśnięty czosnek, pokruszony tofu, natkę pietruszki, doprawiamy solą, pieprzem, papryką i dokładnie mieszamy. Trzymamy jeszcze ze dwie minuty na ogniu i zestawiamy. Papryki myjemy, odcinamy tą część z ogonkiem, usuwamy gniazda nasienne i nakładamy przygotowany farsz. Na wierzchu posypujemy startym na tarce żółtym serem. Układamy papryki w naczyniu żaroodpornym, podlewamy odrobinę wody i pieczemy w piekarniku przez około 30 minut w 180 stopniach C. Jeśli papryki będą lekko pomarszczone to znaczy, że są już gotowe.

Smacznego :)

środa, 1 marca 2017

Short: Odkwaszanie organizmu

     Wiele używek, a także nie neutralne pożywienie jak mięso, węglowodany, a w tym głównie cukier zakwaszają organizm. Często wiele osób utożsamia również rzeczy kwaśne jak ogórki kiszone, kapusta kiszona z produktami zakwaszającymi organizm. Bardzo mylna skojarzenie. Sok z kapusty kiszonej (np. filiżanka) może zneutralizować zakwaszenie organizmu wynikające z wypicia filiżanki kawy.

    Wszelkie kiszone dodatki nie tylko mają funkcje zmiany pH żołądka na bardziej kwasowe by lepiej trawiły się białka, ale dodatkowa rola takiego produktu to spowodować odkwaszenie organizmu wynikające ze zjedzenia przykładowego kotleta...

 


Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗




wtorek, 28 lutego 2017

Zupa ogórkowa



    Kilka lat temu pływałem po morzu Śródziemnym jako kapitan. Co tydzień na jachcie zmieniały się załogi, a ja poznawałem nowe zwyczaje i filozofie życia ludzi. W jednej z załóg było małżeństwo z Kanady, gdzie prowadzili coś z branży wellness. To co było nie typowe dla większości ludzi, a oni stosowali to: talerz ciepłej, lekkiej zupy na śniadanie...😄 Najlepiej ogórkowej... 😋



Link do filmu z przepisem:
 

 


Składniki:
  • ok. 2l bulionu warzywnego lub rosołu
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka 
  • 1/4 selera
  • 1/3 pora
  • 5 dużych ogórków kiszonych 
  • 6 średnich ziemniaków  (może być więcej)
  • 2 liście laurowe
  • 5-6 ziarenek ziela angielskiego
  • ok. 50g masła
  • koperek
  • sól
  • pieprz
  • ok. 50ml słodkiej śmietanki
Przygotowanie:
    Wlewamy bulion/rosół do garnka, a do niego obrane i pokrojone w kostkę warzywa: marchew, pietruszkę, seler, drobno pokrojony por i ziemniaki (w większą kostkę). Dokładamy listek laurowy, ziele angielskie, stawiamy na kuchni i gotujemy. 
   Ogórki ścieramy na tarce, na grubych oczkach. W rondelku rozpuszczamy masło i wkładamy ogórki, podsmażamy 10 minut. Gdy warzywa są na wpół miękkie wkładamy podsmażone ogórki (jeśli lubimy zupę mocno kwaśną to możemy dodać więcej ogórków) i gotujemy jeszcze z 10 minut. Gotową zupę doprawiamy solą i pieprzem. Zestawiamy garnek z kuchni i zabielamy słodką śmietaną. Zwieńczeniem zupy jest posypanie obficie koperkiem. 
   Wykładamy na talerze i gotowe.

Smacznego :)



Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗



niedziela, 26 lutego 2017

Wiarygodność lekarza

Niedawno miałem okazję wpaść na ciekawe badania dotyczące wiarygodności w różnych dyscyplinach i zawodach. Według tych badań okazało się, że studenci oszukują by uzyskać lepsze oceny. W pierwszej trójce znaleźliśmy perełki:
Miejsce:

  1.  studenci kierunków biznesowych - 75%
  2.  studenci kierunków medycznych - 63%
  3.  ...
Zatrzymajmy się na miejscu nr. 2 bo piszemy o zdrowiu, chociaż medycyna zachodnia przypomina raczej branże chorób.


    Ponieważ, co jakiś czas mam okazję spotykać się i wysłuchać mądrych lekarzy, to dowiaduje się różnych ciekawostek. Hitem ostatniego spotkania to informacja, że pewna pani dr. leczy skutki uboczne lekarstw. Od 15 lat miałem okazję poznawać lekarzy z Polski, wschodu i zachodu, którzy dostrzegają jakie spustoszenie czynią lekarstwa z apteki w organizmie człowieka. Co bardziej wartościowe to fakt, że szukają rozwiązań poza apteką. Wspomniana wcześniej pani dr. specjalizuje się w alergologii. Zanim podejmie leczenie alergii, zaczyna od wyleczenia skutków ubocznych lekarstw stosowanych w przeszłości przy okazji innych chorób... i to często pomaga, zamiast np. odczulania.
     To zjawisko pokazuje, że tak naprawdę człowiek po chorobie i zastosowaniu leków  nie wychodzi na prostą, nie ląduje na pozycji "0" tylko gdzieś na MINUSIE. Grypa, infekcja, antybiotyk i nie jesteśmy już tak zdrowi jak przed chorobą...  Potem powtórka, i tak wkoło aż zaczyna brakować energii, wigoru, uśmiechu, nie wiemy co się dzieje bo jeszcze nic nie widać... i "WOW!!!"  Pojawia się dolegliwość, choroba przewlekła... potem często kolejna i kolejna...

To czym my się zajmujemy to branża zdrowia: poprawić stan zdrowia lub odzyskać utracone zdrowie na skutek nie świadomego życia... Często jest to również wyprowadzenia ze stanu chorobowego i to często ze stanu przewlekłego.


Jak już ok. 100 lat temu udowodnił dr. Hay na sobie i kilku tysiącach przypadków w prowadzonej przez niego klinice, zdrowie można odzyskać dzięki diecie, precyzując, dzięki DIECIE ROZDZIELNEJ!
Zwrócę uwagę i przypomnę to co już pisałem, że przez słowo dieta rozumiem styl życia, a nie czasową zmianę menu by schudnąć na krótko np. na wesele, a potem przytyć i wrócić do stanu z przed odchudzania. Ups! Nie do końca tak! Do stanu zdrowia pogorszonego o skutki uboczne katowania organizmu jakimś czyimś wymysłem... :) Ostatnio kolega przyznał mi się, że po jednej takiej opcji, po 2 tyg stosowania wylądował w szpitalu...
Nie całe 2 lata temu na pewnej prelekcji dowiedziałem się, że wiele kultur żyje według diety rozdzielnej. Można przypuszczać, że na świecie ok 1 mld ludzi, stosuje dietę rozdzielną, i co? I są zdrowi!
    Coraz częściej dowiaduje się, że trafiają do nas ludzie z polecenia lekarzy. Sam bywając na wizytach z dziećmi u różnych specjalistów na badaniech kontrolnych lub spotykając lekarzy i farmaceutów obserwuje zainteresowanie dietą rozdzielną. Rzucam temat, że stosuje dietę rozdzielną i czekam na reakcje... A jak powiem, że prowadzimy bloga o diecie rozdzielnej, to... zaczynają się pytania! Cóż się dziwić lekarze sami wiedzą, że za 2 lata antybiotyki przestaną działać!  I co wtedy? Słyszałem to już kilka razy, a ostatni raz od chirurga, który wyrywał mi ósemkę...
    Mądrzy lekarze zdają sobie sprawę z wielu zagrożeń leków i antybiotyków, i już dziś szukają rozwiązań na przyszłość. Znam też przypadki "na dziś" gdy lekarz ok. 50 lat ma syna i wnuka. Przychodzi syn do ojca (dziadka) i prosi o pomoc bo wnuczek chory... a po jakimś czasie dziadek rozkłada ręce, nie potrafi pomóc i zaczynają się poszukiwania... Znam też osobiście  przypadek, pani dr o kilku specjalizacjach w tym dr z farmakologii, by wyleczyć córkę zmieniła dietę, zastosowala zioła, a terapia zaczęła dawać skutki gdy odstawiła antybiotyki...
    Dziś to fenomen, a niedługo może być to standardem...
Wracając do wiarygodności lekarzy... jak widać można trafić na leserów już od czasów studiów, jak i lekarzy zgłębiających wiedzę nawet po studiach... :)
Oby ten trend rozwijał się, a nie zanikał... :)

piątek, 24 lutego 2017

Śniadanie a kontrola umysłu

      Stymulowanie potencjału mózgu.

Od dziś (21 luty 2017) eksperymentuje ze śniadaniami, które będą oparte o owoce. A wszytko po to by podzielić się z wami informacjami, dotyczącymi wpływu diety na koncentracje, skupienie, poprawę uwagi, lepsze wykorzystanie umysłu...
   Pierwsze i Drugie śniadanie to owoce... 😄
Sama dieta rozdzielna poprawia zdrowie i poziom energii.
    Jeśli jednak chcemy więcej od naszego organizmu, a szczególnie umysłu, mózgu  trzeba ją trochę podkręcić i ułożyć w ciągu dnia inaczej...
   Przy okazji dowiedziałem się, że w latach 20 poprzedniego stulecia, dieta grejpfrutowa była modną dietą odchudzającą w Hollywood. W moim eksperymencie to nie jest celem...
 

czwartek, 23 lutego 2017

Mini pączki bez jajek - HIT!!!

 Pączki na tłusty czwartek


     Dziś tłusty czwartek! Zamiast stać w kolejce po pączki, przygotuj je sam!
Przeczytaj przepis i obejrzyj 2 nasze filmiki na YouTube.
     Oczywiście przepis zgodny z dietą rozdzielną i nie zawiera jajek i mleka krowiego!
     Smakują rewelacyjnie!!!
Sprawdziliśmy!!!


Link do filmu z przepisem:
Jak robić pączki? Jak smażyć pączki? - Przepis na domowe mini PĄCZKI na tłusty czwartek lub deser
 

 

Składniki:
  • 3 szkl. mąki (szklanka 250ml)
  • 20g drożdży
  • 1 czubata łyżka  masła (ok. 50g)
  • 2 łyżki spirytusu lub innego alkoholu
  • 1-2 łyżki  cukru 
  • cukier z prawdziwą wanilią lub esencja waniliowa 
  • kurkuma (dosłownie na czubek noża)
  • 1 szkl. mleka roślinnego (plus jeszcze 6 dodatkowych łyżek) można zamienić na słodką śmietankę np. 12%
  • tłuszcz do smażenia 
  • puder do posypania pączków
Przygotowanie:
Do miseczki wlewamy 6 łyżek letniego mleka, dodajemy  cukier, drożdże i mieszamy do rozpuszczenia składników. Następnie wsypujemy mąkę, cukier waniliowy, kurkumę, roztopione masło (nie może być  gorące), spirytus i zaczynamy ręką wyrabiać ciasto wlewając małymi porcjami letnie  mleko. Ciasto wyrabiamy  do momentu aż zacznie nam odchodzić od ręki, miseczkę przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia (aż podwoi swoją objętość). Gotowe ciasto przekładamy na stolnicę, rozwałkowujemy na placek o grubości ok. 1,5 - 2cm i kieliszkiem wykrawamy kółka. Zostawiamy je na jakiś czas aby podrosły, a w tym czasie w rondelku grzejemy tłuszcz (musi go być tyle  aby pączki swobodnie pływały). Na rozgrzany  tłuszcz  wkładamy  pączki  i smażymy  z obu stron na rumiany kolor. Gotowe posypujemy  cukrem pudrem.

Najnowsza wersja przepisu na pączki jest w filmie na YouTube:
 




Smacznego  :)

Zobacz jak prosto zrobić pączki
Przygotowanie pączków:
 
Jeśli nie działa wtyczka otwórz linki:
Przygotowanie pączków: https://www.youtube.com/watch?v=3RBZ_LhLaJA

Smażenie pączków:
Smażenie pączków: https://www.youtube.com/watch?v=SGLRFHTYV2w




Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗


środa, 22 lutego 2017

Zapiekanka warzywna z tofu

     Kupiłem tofu!
Agnieszka musiała coś wykombinować, trochę poszukać, coś poczytać, trochę pomyśleć by dostosować i stworzyć mega dużo nowych połączeń neuronowych aby wyszło nowe danie, którego jeszcze nigdy nie jadłem... 😋
     Uwielbiam inspirować i obserwować jak ludzie się rozwijają... 😄

Składniki:
  • marchew, seler, brokuł, kalafior (dowolna ilość)
  • 200g serka tofu naturalnego
  • 3 ząbki czosnku
  • 150g sera wegańskiego
  • sól
  • pieprz
  • tymianek
  • 1 łyżka natki pietruszki
  • 5 łyżek oliwy

Przygotowanie:
     Warzywa gotujemy najlepiej na parze, po wystudzeniu kroimy na mniejsze kawałki. Dno naczynia żaroodpornego dobrze natłuszczamy i układamy połowę warzyw, delikatnie przyprawiamy: solą, pieprzem i tymiankiem, a na nie posypujemy rozkruszonym tofu. Kładziemy drugą warstwę warzyw i też przyprawiamy:solą, pieprzem, tymiankiem i posypujemy natką pietruszki. Czosnek przeciskamy przez praskę, dodajemy oliwę i troszeczkę soli, wszystko razem ucieramy. Powstałym sosem polewamy zapiekankę. Na wierzchu posypujemy startym serem. Zapiekamy przez 25 minut w temperaturze 180 stopni C.

Smacznego :)

wtorek, 21 lutego 2017

Sałatka z wędzonym kurczakiem - #3

     Ta sałatka pojechała ze mną na wyjazd. Short: kolacja białkowa wyjazdowa...
     Miałem tylko jedną uwagę! Zgodną  z zasadą Benjamina Franklina:
Umiar  
-  nie jedz do otępienia, 
nie pij do podniecenia.

Uwaga brzmiała: "Połowę mniej!" 😆
     Z upływem czasu i doświadczeniem płynącego z praktykowania DIETY ROZDZIELNEJ obserwuję, że organizm potrzebuje mniejszych porcji by zaspokoić własne potrzeby... 😄 Dopasowanie odpowiednich porcji na wyjazdy to też sztuka, ktorą trzeba wdrażać na podstawie własnych obserwacji.


Składniki:
  • 2 ćwiartki wędzonego kurczaka (ok. 0,6kg)
  • 4 jajka
  • 3 ogórki kiszone
  • 200g sera żółtego
  • puszka groszku konserwowego
  • sól
  • pieprz
  • majonez 

Przygotowanie:
Jajka gotujemy na twardo.Kurczaka obieramy i kroimy na małe kawałki, dodajemy pokrojone w kostkę jajka, ogórki. Ser ścieramy na tarce o grubych oczkach, groszek odsączamy z zalewy. Dokładamy majonez (tyle aby się nam składniki połączyły), przyprawiamy solą, pieprzem i wszystko razem mieszamy.


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗




poniedziałek, 20 lutego 2017

Faszerowana pierś kurczaka

Ile frajdy może zrobić przygotowanie czegoś nowego, samodzielnie wymyślonego, z tego co akurat jest pod ręką, w lodówce, spiżarni... 😆
A ile frajdy można tym sprawić domownikom... 😄 tylko oni to wiedzą!😋

Potrawa w ramach wigilii Walentynek 😙

Składniki:
  • 1 duża podwójna pierś z kurczaka
  • ok. 300g pieczarek
  • 1 cebula
  • 2-3 jajka
  • 2 ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz
  • 2 łyżki natki pietruszki
  • tłuszcz do smażenia 

Przygotowanie:
Pierś z kurczaka dzielimy na dwie połówki. Każdą połówkę rozcinamy tak aby powstała nam kieszonka (jeśli pierś jest zbyt gruba to należy ja delikatnie rozbić, ale tak aby jej nie porozrywać), następnie nacieramy mięso solą, pieprzem i przeciśniętym czosnkiem i zostawiamy na godzinę w lodówce. W tym czasie przygotowujemy farsz. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni, dodajemy drobno pokrojone pieczarki i dusimy aż wszystko będzie miękkie. Jak pieczarki lekko przestygną dodajemy ugotowane i pokrojone jajka, natkę pietruszki, doprawiamy solą, pieprzem i wszystko razem dokładnie mieszamy. Tak przygotowanym farszem nadziewamy naszą pierś z kurczaka (aby nam nadzienie nie wyszło podczas pieczenia boki naszych kieszonek spinamy wykałaczkami), następnie układamy w dobrze natłuszczonym naczyniu żaroodpornym i pieczemy ok. 1 godz. w temperaturze 180 stopni C (w połowie pieczenia obracając na drugą stronę).

Smacznego :)  

sobota, 18 lutego 2017

Skupienie - Śniadania wegańskie

Drugi dzień testów na koncentracje! Pierwsze wrażenie: po śniadaniu składającym sie z 4 pomarańczy zgłodniałem dopiero po 1,5 godz spodziewałem się, że nastąpi to po 30 min. A tu miłe zaskoczenie!😄  Jabłka zjadlem w koncu dopiero po 2 godz. A po kolejnej godz (jabłka przebywają w żołądku 30 minut) przyszła ochota na wczesny lunch -węglowodanowy.

Dodatkowo zrezygnowałem z kawy, a jak wiadomo kawa zakwasza organizm i szczerze mówiąc nie poczulem jej braku... 😆

piątek, 17 lutego 2017

Short: kolacja białkowa wyjazdowa...

Pierwszy dzień wyjazdu pozwoli nam skorzystać z sałatki. Do drugiego dnia mogła by nie przetrwać...
Sałatka jest białkowa, wiec już pod koniec dnia nie zabierze energi na procesy trawienia, tranport białek i nie rozproszy uwagi podczas wykładów.  O skupieniu i metodzie na skupienie oraz uzależnieniu skupienia i koncentracji od diety będę pisał...

P. S.
Przepis na sałatkę niedługo będzie... 😆

Short: Praktyka wyjazdowa

Wyjazd na 3 dni! Albo, albo... !
Nie jestem zwolennikiem korzystania z restauracji. Może dlatego, że w Polsce restauracje nie są jeszcze gotowe na klientów zdrowego żywienia, żywienia wg standardów DIETY ROZDZIELNEJ!
Trzeba zabrać prowiant.
Testuje Nowy program...😋 Potem opisze😃

czwartek, 16 lutego 2017

Faszerowane pieczarki na Walentynki

Faszerowane Pieczarki
 
     Zawsze byłem fanem pieczarek, od dziecka w Warszawie miałem swój ulubiony punkt z hot-dogami, gdzie zawsze zamiast parówki wkładano odpowiednio przyrządzone pieczarki. 
 
     Na Walentynki Aga😙 zmontowała jedną z moich ulubionych kompozycji pieczarkowych. Może być stosowana jako obiad, dodatek do obiadu, kolacja lub przekąska...😄
 


Link do filmu z przepisem:
 

Składniki:
  • 12 dużych pieczarek (może być więcej)
  • 2 cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 jajka
  • 1-2 łyżki natki pietruszki
  • sól
  • pieprz
  • ser żółty 
  • tłuszcz do smażenia 

 


 
Przygotowanie:
 
     Cebulkę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni w niewielkiej ilości tłuszczu. Pieczarki czyścimy i obieramy, odcinamy z nich ogonki. Kapelusze zostawiamy, a ogonki plus jeszcze dwie całe pieczarki drobno kroimy i dokładamy do cebulki. Wszystko razem dusimy, pod koniec dodajemy przeciśnięty czosnek i przyprawiamy solą i pieprzem. Ugotowane jajka kroimy w kosteczkę i dodajemy do przestudzonych pieczarek plus posiekaną natkę pietruszki. Tak przygotowanym farszem napełniamy kapelusze, które wcześniej lekko solimy. Na wierzchu posypujemy drobno startym serem. Naczynie żaroodporne smarujemy tłuszczem, układamy w nim pieczarki i zapiekamy w piekarniku przez 25-30 minut w temperaturze 200 stopni C.


Smacznego :) 



Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

wtorek, 14 lutego 2017

Zapiekanka: Dynia zapiekana z ryżem

Dynie nam się jeszcze nie skończyły... 😆

Zapiekanka z mojego dzieciństwa to bułka z czymś i żółtym serem. Dziś znamy większy wachlarz możliwości w zakresie zapiekanek😋. Już nie tylko na kolacje, ale również na obiad... 😄

Składniki:
  • ok. 800g dyni
  • 2 papryki czerwone
  • 2 torebki ryżu
  • 1 cebula duża
  • 150g sera wegańskiego
  • 2-3 ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz
  • tłuszcz do smażenia
  • około 0,5l sosu pomidorowego 
Przepis na sos pomidorowy znajdziesz tutaj: Krokiety z kaszą gryczaną i sosem pomidorowym
Przygotowanie:
Ryż ugotować. Dynię zetrzeć na tarce o grubych oczkach, a paprykę pokroić w kostkę. Cebulę dusimy na patelni z niewielką ilością tłuszczu. Gdy jest już gotowa dodajemy do ryżu, dyni, papryki i wszystko razem mieszamy. Na końcu dodajemy przeciśnięty czosnek i doprawiamy solą i pieprzem (ale nie tak dużo, ponieważ będziemy polewać sosem, który też jest doprawiony i może się okazać, że zapiekanka będzie zbyt słona i ostra). Wszystko przekładamy do naczynia żaroodpornego i polewamy sosem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 35 minut w temperaturze 190 stopni C. Na 10 minut przed końcem pieczenia posypujemy startym serem i zwiększamy temperaturę do 220 stopni aby ser się zarumienił.

Smacznego :)

piątek, 10 lutego 2017

Short: Woda z Cytryną - Ile i kiedy?

Temat wody też już poruszaliśmy w poście Oczyszczanie organizmu - Woda na co dzień. Na samym końcu posta poruszyłem temat wody z cytryną:

"Rano dobrze jest wypić szklankę letniej przegotowanej wody z paroma kroplami cytryny. Taki elixir doskonale tonizuje i przeczyszcza. Wspiera pracę wątroby..."

ten temat chciałbym rozwinąć...

     Zakwaszanie organizmu
Nie ma przeciwwskazań z punktu widzenia tzw. zakwaszenia organizmu: to co jest kwaśne nie zakwasza: sok z cytryny, kapusta kiszona, ogórki kiszone. Wręcz przeciwnie są to warzywa i odkwaszają organizm. Jedynie zmieniają pH żołądka na bardziej kwasowe. To z kolei jest bardzo wskazane przy trawieniu białek.

     Przed Posiłkiem białkowym
I tu pojawia się dodatkowy wątek czyli kiedy pić, a  kiedy nie! Nie ma przeciwwskazań co do picia przed posiłkami białkowymi: jajka, mięso, wędliny, czerwona fasola... itd. W tym przypadku szklanka wody przed posiłkiem białkowym byłaby wskazana.

     Przed i po posiłku węglowodanowym
Tutaj trzeba byłoby się wstrzymać i na 1 godz. przed posiłkiem pić tylko zwykłą wodę. Picie wody z cytryną koliduje z procesami trawienia węglowodanów, które trawią się w środowisku zasadowym. Nasz organizm jest tak doskonały, że sobie z tym tematem poradzi i zalkalizuje kwasy żołądkowe - tylko pytanie po co mu to utrudniać. Taka zmiana niesie za sobą 2 konsekwencje:
  1. Organizm będzie zużywał zasoby i energie na uzyskanie pH (zasadowego) potrzebnego na trawienie węglowodanów.
  2. Automatycznie opóźni to procesy trawienia.
dlatego min przez 1-1,5 godziny po posiłku też nie pijemy wody z cytryną - zalecana zwykła... ! 😄

     Potrzebujemy zwykłej, czystej zjonizowanej wody
Do właściwej pracy organizmu potrzebna jest czysta woda, najlepiej kiedy jest zjonizowana, czyli postoi przez noc w szklanej butelce lub dzbanku. Czyli nie zawsze pijemy wodę cytryną.

     Zęby
Nadmiar kwasu z cytryny niszczy szkliwo. Warto więc przed lub po wypiciu wody z cytryną nie myć zębów. Trzeba odczekać jakiś czas i dopiero umyć zęby. Sugeruję tu rozmowę z dentystą co on na to...

     Podsumowanie
Jeśli ktoś lubi wodę z cytryną i coś go ciągnie to prawdopodobnie jest tego konkretna przyczyna. Oczyszczenie organizmu, a zwłaszcza wątroby i poprawa pracy wątroby, zapotrzebowanie na witaminę C, odkwaszenie organizmu... Przyczyn może być wiele.

Woda z cytryną TAK! Oczywiście z umiarem! Rano na czczo, przed posiłkami o charakterze białkowym i nie przeszkadzamy w trawieniu węglowodanów... 😃


Dziękujemy Pani Monice S. za pytania i inspirację do napisania posta.



Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗




czwartek, 9 lutego 2017

Short: Kontrowersyjne OWOCE... 😉

Wczoraj opublikowaliśmy nową stronę.


Zawiera ona spis owoców, które nie komponują się ani z białkami, ani z potrawami skrobiowymi - węglowodanami, chociaż same najczęściej są węglowodanowe.

Należy je spożywać same jako odrębny posiłek lub przekąskę, minimum 30 minut przed kolejnym posiłkiem. Ponieważ owoce tak samo jak i warzywa neutralne przebywają w żołądku ok 30 min. jeśli połączymy je z innym posiłkiem i przebywają dłużej zaburzone zostają procesy trawienia i mogą nawet np. zacząć fermentować już w żołądku... Dotyczy to owoców z grupy fermentacyjnych...

Nie można również spożywać ich jako deser. Odstęp powinien być zachowany tak jak trawią się węglowodany czy białka o czym już pisaliśmy. A dla przypomnienia przytoczę jeszcze raz :)

Owoce spożywamy:

I Zasada:
  • 1 - 2 godzin po posiłku węglowodanowym
  • 3 - 4 godziny po posiłku białkowym (Zależy jak obfity był posiłek poprzedzający. Osobiście zastosowałbym górną granicę tak na wszelki wypadek)
II Zasada:
  • minimum 30 minut przed kolejnym posiłkiem

III Zasada:
  • Najlepiej spożywać rano - Skomponować z nich śniadanie pierwsze oraz drugie... 


Zapraszamy do zapoznania się z listą:  Owoce


Osobiście sprawdziłem te zasady, stosując je i łamiąc świadomie oraz badając stan samopoczucia i poziom energii. Po każdym takim eksperymencie obserwując swój poziom energii i samopoczucia zastanawiam się🤔: jak mogłem😮 tak żyć, a raczej wegetować😧😓😩😥, w "poprzednim życiu", zanim wprowadziłem STYL ŻYCIA wg zasad Diety Rozdzielnej... ?

wtorek, 7 lutego 2017

Drożdżowe racuszki

   Racuchy zazwyczaj są z jajkami, ta wersja jest typowo przygotowana pod fanów i praktykantów diety rozdzielnej. 
   A od siebie dodam😃, że jedząc drugą porcje tych racuszków, wpadłem do łazienki i stwierdziłem:
- Są zajebiste, takich rewelacyjnych jeszcze nie jadłem... ! 😋 - z nadzieją😉, że dostanę więcej 😆.
   Niestety Aga pilnowała dwa nasze bąblątka, które właśnie chlapały się pod prysznicem... 😄

Składniki:
  • 3 szkl. mąki
  • 20g drożdży 
  • 2 łyżki cukru trzcinowego lub innego
  • 2 łyżki skórki pomarańczowej 
  • 2 łyżki spirytusu
  • mleko roślinne (każde inne, oprócz sojowego)
  • tłuszcz do smażenia
  • cukier puder
Przygotowanie:
Drożdże rozpuszczamy w kilku łyżkach letniego mleka z dodatkiem cukru. Następnie dodajemy mąkę, skórkę, spirytus (można zastąpić octem), mleko (tyle mleka aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły) i mieszamy łyżką. Ciasto nie może być lejące, musi mieć taką konsystencję aby łatwo nabierać i kłaść łyżką na patelnię. Wyrobioną masę zostawiamy aby urosła (podwoiła swoją objętość). Gotowe ciasto nabieramy łyżką i kładziemy taką porcję na patelnię. Smażymy racuszki w niewielkiej ilości tłuszczu z dwóch stron  na rumiany kolor. Po usmażeniu posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego :)