Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowe jedzenie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdrowe jedzenie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 24 maja 2022

Przepis na koktajl z jarmużu i awokado

Przepis na zielony koktajl

 
Koktajle to odmiana dla sałatek i na dodatek nie trzeba ich gryźć. Agnieszka proponuje drugą wersję koktajlu z jarmużu. Oczywiście jarmuż, to baza do tego koktajlu i jeszcze dochodzą do tego mango i awokado oraz kilka innych drobiazgów 

👉Jak zrobić koktajl z jarmużu i awokado❓ 

Zrobić trzeba oczywiście szybko i z uśmiechem wkładając całe serce... Trzeba pamiętać by było smacznie, a jak to zrobić to oczywiście jest na filmie.
 


Link do filmu z przepisem
 
 





Składniki:
  • 1 pomarańcza
  • 1 małe awokado lub pół dużego
  • garść jarmużu
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
  • woda
Przygotowanie:
    Pomarańczę i awokado obieramy ze skórki. Jarmuż porządnie myjemy. Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze (wody dodajemy tyle jakiej gęstości chcemy uzyskać koktajl) i miksujemy. Po zmiksowaniu koktajl jest gotowy do wypicia. Najlepiej taki koktajl spożyć zaraz po przygotowaniu, bo później ciemnieje (zmienia kolor).


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

niedziela, 8 maja 2022

Przepis na orzeźwiający koktajl z selera naciowego i ogórka

Orzeźwiający koktajl warzywny

 
    Weekend, to dobry czas by zrobić coś w domu, najlepiej coś dobrego, coś zdrowego, np. koktajl - zdrowy napój! 
   Pół wieku temu jak ktoś mówił o koktajlu, to głównie chodziło o coś z alkoholem. Potem to się zmieniło i weszły koktajle owocowe, a potem warzywne... 
   Jest to też jakieś urozmaicenie dla przesłodzonych napojów ze sklepu, których teraz mamy cały multum, a nie jak kiedyś oranżada, ptyś i mazowszanka. Najlepiej taki koktajl warzywny lub koktajl warzywno owocowy zrobić samemu i wiemy, że jest zdrowy i nie zawiera konserwantów. 

👉Jak zrobić koktajl z selera naciowego i ogórka?

 

Link do filmu z przepisem
 

 


Składniki:
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1/2 lub 1/3 ogórka zielonego
  • 1 duża gruszka
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • woda
Przygotowanie:
    Warzywa i gruszkę porządnie myjemy. Z gruszki usuwamy tylko gniazdo nasienne. Warzywa i gruszkę kroimy na mniejsze kawałki, wkładamy do blendera, dodajemy sok z cytryny, siemię lniane i wodę (wody dodajemy tyle jakiej gęstości koktajl chcemy uzyskać, gęsty lub rzadki). Całość dokładnie miksujemy i gotowe. 
   Najlepiej spożyć koktajl od razu po przygotowaniu, bo później ciemnieje.


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

środa, 26 czerwca 2019

Kanapki z jajkiem

     Posiłek białkowy, to fundament dla naszej regeneracji. Białko to budulec nie tylko naszych mięśni, ale i wszystkich organów. Są 3 wskazania co do ilości spożywanego białka dziennie:

  1. 1 g białka na 1 kg masy ciała, ale tej zaplanowanej - nie liczymy tkanki tłuszczowej. Przykład: dla wagi 60 kg = 60 g, 80 kg = 80 g białka.
  2. Z jednego posiłku organizm wchłonie max 40 g białka... To daje nam przynajmniej 2 posiłki białkowe dziennie: 2 x 30g lub 2 x 40 g - dla naszego przykładu.
  3. jeśli uprawiasz sport to więcej i każda dyscyplina ma swój współczynnik.



Składniki:
  • jajka
  • pomidory
  • bazylia
  • rzodkiewka
  • szczypiorek
  • pieprz
  • sól
  • majonez lub grecki tzatziki - gęsty własnego wyrobu
Link do tzatziki: Sos tzatziki


Przygotowanie:
     Proces przygotowania kanapek zaczyna się na zakupach w sklepie lub na bazarku. Kupujemy małe dość twarde pomidorki, trochę większe od jajka. Pomidorki muszą być na tyle twarde by się nie wylewały. Trzeba pamiętać, że takiej kanapki nie będziemy gryźć tylko musi być mały kęs na jeden raz. Kroimy pomidory prostopadle do osi pomidora, na dość grube plasterki i posypujemy solą i pieprzem.
     Jajka muszą być na twardo tak by przeszły przez krajalnice. Gotowe plasterki układamy na pomidorku, obok pokrojoną w cieniutkie plasterki rzodkiewkę (polecam "zatemperować"😁 nóż przed krojeniem - ja tak zrobiłem).  Podkładamy bazylię pod plasterki jajka nakładamy sos lub majonez, pieprzymy i posypujemy szczypiorkiem.
    Na koniec robimy zdjęcie i wstawiamy na grupie by się pochwalić jakie zajebiste śniadanie nam wyszło...


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube:
www.youtube.com/c/DietaRozdzielna

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

piątek, 30 marca 2018

Dodatki na święta

     Zbliżają się święta🐣, a  wraz z nimi i pytania do jakich grup zaliczamy, np: majonez, chrzan i musztardę?
     Zazwyczaj te dodatki są neutralne. Często są jednak dosładzane bo cukier to doskonały i tani wypełniacz. Aby kupić neutralny dodatek trzeba czytać etykietki i wybierać te, które są zrównoważane co do zawartości białka i węglowodanów💚, oraz zawierają jak najmniejsze ich ilości, a szczególnie najmniejsze ilości węglowodanów.

Musztarda

      Przykładowo nasza musztarda (Sarepska) ma 6g B i 9,4 g węglowodanów. Mogłem wybrać taką co ma 17 g węglowodanów... tylko po co mi 17% cukru. Oczywiście do mięsa/wędlin najlepsza byłaby musztarda, która ma 7 g B i 4,4 g węglowodanów - jak toś ją znajdzie to gratuluje, z kolei do kanapki węglowodanowej proporcje powinny być odwrotne. Zapomnijmy o musztardach słodkich, bo zawartość węglowodanów to 21, 27 a nawet 49%...

Ketchup

     Najgorzej jest z ketchupem...
     Ketchup jest neutralny, o ile zrobiony jest w domu, bez cukru jako wypełniacza - zagęszczacza. Te ze sklepu zazwyczaj są węglowodanowe, zawierają nawet 25 g cukru - a rekordowy, który znalazłem miał 35g /100g - czyli 35% cukru.


Majonez

      A z tego wszystkiego najmniej problemów jest z majonezem, który uważny jest za białkowy, a ma z reguły 3-4x mniej białka niż musztarda... Z reguły od 1,3 do 1,8g białka... trochę więcej węglowodanów, nieraz przekraczają zaledwie 10 g. Oczywiście też czytamy etykietki...
      I co ciekawe najmniej nadaje się do produktów mięsnych, czy też do jajek, ze względu na dużą zawartość tłuszczy, które alkalizują kwasy żołądkowe i utrudniają trawienie białek... i tu z pomocą przychodzi ogórek kiszony lub chrzan...

Chrzan

      To już nasi przodkowie wiedzieli, że chrzan nie tylko podkreśla smak wędliny jako ostra przyprawa, lecz także neutralizuje tłuszcze i dlatego od wieków gościł na stole wielkanocnym... Oby pieczona biała kiełbaska i boczek nie poszedł nam w boki... 😁


RANKING dodatków neutralnych, pod kątem świątecznego zdrowia: 
  1. Chrzan (1g B/ 11g W / 0,7g Tł)
  2. Buraczki z chrzanem (podobnie jw.)
  3. Musztarda (1-8g B/ 4-16g W/ 1-11g Tł)
  4. Ketchup - neutralny o ile zrobiony w domu... Sklepowy wypada z listy
  5. Majonez (0,5-2g B/ 2-12g W/ do 84g Tł)
Link do przepisu: Ketchup domowy


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCjn3gtNFSCmHw5m2oQ3T4xA

ZaSubskrybuj😀❗ i daj łapkę w górę👍 😁❗

poniedziałek, 19 marca 2018

Sałatka do pracy i savoir-vivre... ❗

Czy wypada jeść sałatkę w pracy?

     Oto kolejny przykład i kolejna sałatka którą można zabrać do pracy.
     Proces przygotowania w pracy krótki i posty, który zadowoli wszystkich pracusiów, pracoholików i tych z brakiem czasu. Takie rozwiązania sam stosowałem i to już w pierwszej połowie lat 90-tych. 2 kg warzyw, śmietana - wtedy jogurty ie były jeszcze popularne w obiegu do sałatek. Cały dzień byłem jak królik, czyli wegetarianinem, zanim nie wróciłem do domu...
      Wróćmy do procedury przygotowania w pracy: wyjmujesz widelec i otwierasz pudełko... 😁
      Dziś każdy może sobie sałatkę zabrać do pracy i nikt na to dziwnie nie patrzy. Wręcz przeciwnie w poradnikach savoir-vivre zalecane❗ jest by na lanczu biznesowym z kontrahentem nie zamawiać mięsa, gdy Twój klient, dostawca czy kooperant jest wegetarianinem, a tym bardziej jak jest weganinem... 😀

Link do przepisu:  Sałatka brokułowo-rzodkiewkowa - #20 Już jest!!!


Smacznego :) 

Zapraszamy na nasz kanał na YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCjn3gtNFSCmHw5m2oQ3T4xA

Subskrybuj i daj łapkę w górę!

wtorek, 6 marca 2018

Jabłka zimą - Jak wpływają na odchudzanie?

     "Cudze chwalicie swego nie znacie" - mówi stare powiedzenie. Polska jest jednym z największych producentów jabłek🍎 i może dlatego, że są one tak powszechne - są niedoceniane...
     Szczególnie teraz w środku zimy, jabłka🍏 powinny być w codziennym menu i to nie w minimalnej ilości📈. Nie bez przyczyny w zimę tyjemy❗ Składa się na to kilka elementów i nie chodzi mi o te związane z ochroną przed zimnem za pomocą tkanki tłuszczowej.
     Warto poruszyć temat diety w okresie zimy, w której brakuje nam świeżych warzyw i owoców. Dlatego można jeden z posiłków zastąpić jabłkami🍎, które mają cały szereg pozytywnych skutków w obszarze oczyszczania organizmu i odchudzania:

  • Przede wszystkim jabłka🍎 mają mało kalorii. Jak ktoś chce to niech sobie policzy ile kalorii jest w 600g sam... Ja nigdy nie liczyłem kalorii. Ale dziś się na to pokuszę! 
    • 600g jabłek x ok. 50kcal/100 g = 300 kcal
    • a teraz 600g pączków po 420kcal/100g = 2520 kcal Upssss!
Teraz pytanie: Co nam dają jabłka jako wartość dodaną? Poza mniejszą ilością kalorii...

  • Mają mniejszą ilością kalorii, a są bardzo sycące.
  • Zawierają witaminę C! A naturalna, tylko naturalna witamina C bierze udział w procesach spalania... Kropki się łączą?
  • Często słyszy się o pektynach i błonniku i tylko większość osób nie wie jak ten temat ugryźć... Ja proponuje Ugryźć jabłko🍎, a natura zrobi swoje. Dokładniej rozpocznie się proces oczyszczania organizmu z TOKSYN i metali ciężkich (Pb i Co). Dzięki temu nie wylądują one w naszych komórkach i nie będzie musiał się organizm bronić otaczając je wodą... A co z tym związane - nie tyjemy!
  • Dodatkowo błonnik chroni nas przed zaparciami. A każde zaparcie to dodatkowa porcja toksyn wędrująca do organizmu i utykana po różnych tkankach, w tym w tkance tłuszczowej... i nam ona rośnie...
  • Pektyny obniżają stopień wchłaniania się tłuszczy do organizmu na poziomie jelita cienkiego.
  • Nie tylko zaparcia to porcja toksyn, biegunka również, a jabłka🍏 regulują procesy trawienia, więc nie tylko unikniemy wcześniej wspomnianym zaparciom, ale także i biegunkom, które często kojarzą się z zatruciem...
  • Nawet ocet jabłkowy poprawia trawienie (można dodać do surówki zamiast octu winnego).

     Dodatkowo już nie w temacie odchudzania, powiem, że kilka lat temu miałem okazję być na wykładzie pani prof I. Wawer, która omawiała temat polskiego wkładu w badania nad antyoksydacją, a dokładniej o badaniach nad jabłkami...🍎 W skrócie zaznaczę 2 obszary, na które jabłka🍏 mają zbawienny wpływ:
  • Zapobiegają nowotworom jelita grubego
  • oraz chronią mózg przed nadmierną oksydacją
Podsumowując!
  1. Jeśli chcesz zrzucić kilogramy to zacznij od tych w jelitach - jabłka🍏 Ci w tym pomogą, a z tkanki tłuszczowej znikną w następnym kroku... :)
  2. Na zdjęciu widać 2 jabłka🍏 na mój posiłek o wadze 610 g, czyli 0,61 kg❗ - to tak dla przykładu: Jak może praktycznie wyglądać jabłkowa🍎 terapia oczyszczająco-odchudzająca❓ 
Więcej o wpływie odchudzania przez oczyszczanie dzięki diecie rozdzielnej i wodzie znajdziecie w linkach:



wtorek, 27 lutego 2018

Inspiracja wieczorna❗ - Jak odżywiać się podczas delegacji❓

❗Co jeść na wyjeździe❓

     Wczorajsza porada dotyczyła sałatki do pracy.


     Dziś proponuje rozbudować nasze menu tak by było całodziennym wyżywieniem.

     Rano jemy śniadanie w domu. Ostatnio jadłem o:
4:30 - twarożek z białego sera i dodatki. O godz 5:00 wyjechaliśmy na konferencje do Częstochowy, rejestracja i ok 9:00 siedziałem gotowy i słuchałem prelegentów...
ok. 9:50 zjadłem 2 jabłka dokładnie te ze zdjęcia, a na następnej przerwie
ok. 11:00 -  2 grapefruity.
ok. 13:00 pierwsza część sałatki
ok. 16:00 druga część sałatki
18:30 Po zakończeniu posiłek białkowy: wędzone skrzydełka + ogórek kiszony i papryka konserwowa domowej roboty - niebieskie i zielone pudełeczko😀.
22:00 przyjechałem do domu i mogłem zjeść coś lekkiego, na 1,5-2 godz. przed snem i około północy poszedłem spać.

   Tak może praktycznie wyglądać dzień w delegacji w rytmie diety rozdzielnej...

     Mam też patenty na 3 dniowe wypady, na własnym prowiancie, tak by nie odstępować od diety rozdzielnej. Jest stara wersja i nowa wersja zmodyfikowana i o niej napisze po najbliższym 3 dniowym szkoleniu, bo sam jestem ciekawy jak sprawdzi się ulepszona forma w praktyce...
     Zdradzę tylko, że będzie bardziej bliska wegetariańskiej i wegańskiej, bo systematycznie zrezygnowałem już z wielu wędlin. Tak na prawdę ograniczam się już tylko do drobiu... :) Tak samo jak w pierwszych latach, na początku stosowania diety rozdzielnej... :)

niedziela, 25 lutego 2018

Inspiracja wieczorna! Co do pracy?

     Na blogu mamy blisko 200 przepisów❗ Ja bym się już pogubił😁. Myślę, że warto w oparciu o te przepisy przejść do praktyki.
     Jutro poniedziałek dla wielu osób to pierwszy dzień tygodnia🏭 w pracy📲, studiów🏢 lub szkoły🏫. Znikamy z domu na wiele godzin, a w tym czasie trzeba coś zjeść.
     Kiedy ja wybywam z domu na wiele godzin, zostaję wyposażony w prowiant, tak bym nie musiał marnować czasu na szukanie i kupowanie jedzenia... Szczególnie, że wszelkie fast foody, już dawno odpadły, żółte sery i pleśniowe też ze względu na dużą zawartość tłuszczu... Podobnie też z kiełbasami i kabanosami, które potrafią zawierać więcej tłuszczu niż ustawa przewiduje (niektóre nawet blisko 60%)😤, a inne soczyste wędliny? Cóż, można z nich wyżymać💪 konserwanty... 😀
     Najlepszym rozwiązaniem jest pudełeczko z sałatką. Chociaż niektórzy robią szum jak to teraz zanieczyszczone są warzywa i owoce,  to jest jeden istotny fakt❗ Mięso jest 60 razy bardziej zatoksycznione niż rośliny. Zjadając 1 kg mięsa to 60 kg warzyw❗ Nikt nie przeżyje miesiąca zjadając 1 kg mięsa na miesiąc, za to nie jeden  przeżyje zjadając 60 kg warzyw i owoców przez miesiąc, czyli 2 kg dziennie...
     Dodatkowo sałatka w pracy doda energii🔥 i nie obciąży systemu trawiennego i krwiobiegu💓 dzięki temu zachowamy większą sprawność umysłu💭 i większą porcję energii🔋, do rozwiązywania codziennych wyzwań... Posiłek białkowy można zjeść rano przed pracą i po pracy.
     Takie pudło sałatki to porcja na 2 posiłki w ciągu dnia... Na blogu jest już przepis na 17 sałatek, 18 w poczekalni, a niedługo Agnieszka ujawni składniki potrzebne do tej sałatki #19 i do fantastycznego sosu...
     Tak praktycznie można stosować dietę rozdzielną w każdej sytuacji i w każdej porze dnia... ❗


Życzymy smacznego i udanego dnia w rytmie💓 diety rozdzielnej czyli zdrowia💚❗

czwartek, 11 stycznia 2018

Produkty neutralne - co z nimi?

    W ramach przypomnień lub informacji dla osób, które jeszcze nie wiedzą, że na naszym blogu są ZAKŁADKI z podziałem na grupy.
     Dziś o produktach NEUTRALNYCH.
Większość warzyw to produkty neutralne.
  1. Są też takie warzywa, które zalicza się do węglowodanowych, które zawierają skrobie. 
  2.  Niektóre należą do białkowych, które mają dużą zawartość białka. 
  3.  Są oczywiście takie, które zawierają minimalne ilości zarówno białek jak i węglowodanów - i z tymi nie ma problemów. 
 Grupa 1 i 3 to sprawy oczywiste i proste. Wyzwania pojawiają się w grupie 2. bez względu, czy mówimy o warzywach, czy innych produktach...
  • Czy coś zaliczyć do białek? 
  • Czy do węglowodanów? 
  • Czy też jest neutralne? 
  • Czy może raz będzie strawione białko? a raz węglowodany? 
  • Od czego to zależy? 
 MASŁO? - Nie ma problemu, nie zawiera nawet 1 g białek lub węglowodanów! Typowo neutralne!

 Orzechy włoskie? - (14-16g B/ 11-18g W) Jak dodamy do sałatki z sokiem z cytryny lub z octem winnym - od razu nabierają charakteru białkowego i zasilają nasz organizm w tak potrzebny budulec jak białko. Kiedy pokruszymy i posypiemy tort - nie dadzą nam nic więcej jak trochę węglowodanów.

     Jak macie problemy? - Piszcie... ! Będziemy dodawać do list i podpowiadać jak korzystać z odpowiednich zawartości, i jakie inne produkty dodać by uzyskać z potrawy i strawić te właściwości, które potrzebujemy.
      Tych technik i wiedzy trochę nabrałem wdrażając od czasu do czasu dietę wegetariańską, a nieraz nawet wegańską... Nie stałem się jeszcze wegetarianinem lub weganinem w 100%, bo ze względu na treningi siłowe nie dopracowałem odpowiedniego menu tych 2 diet tak by były zgodne z dietą rozdzielną i zapewniły zapotrzebowanie na białka tak by budować masę mięśniową...
      Myślę, że jednak jestem na najlepszej drodze do jeszcze zdrowszego stylu życia... 😀

piątek, 5 stycznia 2018

Zapowiedź - Jadłospis na cały tydzień

Jadłospisy i można będzie szaleć w kuchni... 

     Wiele osób jest w stanie sobie poradzić z ułożeniem jadłospisu na tydzień, dwa tygodnie czy miesiąc. Są też osoby, które zaczynają lub nie posiadają takich umiejętności jak planowanie - nie każdy musi 😁. Zadają nam pytania i od jakiegoś czasu zastanawialiśmy się jak zrobić, by tym wszystkim ludziom pomóc...
     Dziś odwiedził mnie Mateusz, kolega, który też stosuje dietę rozdzielną i rozkminialiśmy jak do tego tematu podejść. Można podać po prostu taki jadłospis lub kilka wersji na blogu, ale z mojego doświadczenia wynika, że zniknie on w natłoku tematów.
    Ostateczna wersja jest taka, że najlepiej będzie jak stworzymy jadłospis np. na 1, 2 lub 3 tydzień, a może w przyszłości i na więcej i BĘDZIEMY WYSYŁAĆ JADŁOSPIS OSOBOM ZAINTERESOWANYM NA MAILA. Najpierw wyślemy wersję na tydzień nr 1, po 2 tygodniach na tydzień nr 2 itd... Na zapoznanie się z jadłospisem i wdrożenie go w życie będziecie mieć 2 tygodnie. Zastanawiam się czy nawet nie dać odstępu 3 tyg. bo początki są najtrudniejsze... 😊 Po tych 2-3 tyg. przyjdzie do was kolejny mail z nowym jadłospisem by było urozmaicenie, a po kolejnych 2 tyg wersja nr 3... itd. Dodatkowo, by oszczędzać czas, wszystko musi być zautomatyzowane, bo inaczej się pogubimy. 😁
     Dziś wybraliśmy oprogramowanie do tego, a jutro będziemy uczyć się jak zamontować je na serwerze i testować, czy zadziała. Wszystko jest zależne od tego jak nam pójdzie sprawa techniczna i czy damy radę sami... 😁
     Jak ruszymy z programem to stworzenie jadłospisów będzie już tylko formalnością. Dla nas to nie problem. Dodatkowo zmontujemy takie menu nie tylko dla 4 lecz również i dla 5 posiłków. Wszystko oczywiście po kolei, krok po kroku w zależności od waszych potrzeb. Dla najbardziej aktywnych osób będą BONUSY np. jak poradzić sobie, jakie menu stworzyć podczas wyjazdu, weekend, na kilka dni do rodziny lub na wczasy... 😁
    Trzymajcie kciuki, aby nam się udało, aby się powiodło i  wszystko poszło pomyślnie. Nota bene dodam, że Mateusz też jest członkiem grupy Grupa DIETA ROZDZIELNA i Zdrowie, stosuje już  prawie od roku dietę rozdzielną i ma swoje pierwsze efekty zdrowotne dzięki diecie! 😁

wtorek, 12 grudnia 2017

Jajka smażone, czy gotowane? Co utrudnia trawienie jajek? Jaki przepis?

     Często mówi się o właściwym przygotowaniu i przetworzeniu pokarmów, potraw, dań czy ogólnie jedzenia. Często mówi się o szkodliwości wysoko przetworzonych produktów, które są w sklepach. Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, a na kolejne wiele wpływamy w 100%.
    OK! Postawmy sobie pytanie w jakich formach można spożywać jajka? Oraz drugie pytanie: Jaka forma jest dziś najwłaściwsza?
    Osobiście poszeregowałbym jajka na 3 grupy w zależności od zaawansowania co do przetworzenia i łatwości trawienia.
  1. Na surowo: do picia lub kogel-mogel.
  2. Gotowane: na miękko lub na twardo.
  3. Smażone: Sadzone lub jajecznica.
OK! Mamy 3 grupy i zastanówmy się co z nich wybrać? Co i jak zastosować?

GRUPA 1 
     Na surowo: Podejrzewam, że raczej picie surowych jajek jest nie rozpowszechnione i sam tego nie robię i do tego nie namawiam. Pomiętam z dzieciństwa jakiś wywiad ze śpiewakiem operowym, który mówił, że codziennie rano pije jedno jajko na surowo. Plusem jest fakt, że jest to najniżej przetworzony produkt, tylko z wielkim ALE! W dzisiejszych czasach ze względu na problem z salmonellą i innymi pasożytami, które mogą tkwić w jajku i na jajku raczej może przynieść to więcej szkód niż dobrego...
     Kogel-mogel: ponieważ jest to mieszanka żółtka - białka i cukru - czyli węglowodanów, krótko mówiąc odpada bo jest nie zgodne z dietą rozdzielna.

 GRUPA 3
     Jajka smażone, czyli poddane obróbce i to najbardziej agresywnej. W najwyższych temperaturach, czyli od prawie 110 do ponad 250'C, w zależności na czym smażymy. Dodam, że patrząc na to co mamy w domach  temperatury wahają się w granicach 150-225'C. Tu trzeba zwrócić uwagę na fakt niszczenia składników odżywczych np. witamin w wysokich temperaturach.
     Dodatkowo występuje problem tłuszczu smażonego samego w sobie, oraz łączenia tłuszczu z białkiem. Tłuszcz alkalizuje kwasy żołądkowe czyli ukierunkowuje je na bardziej zasadowe, a jak wiecie z tego bloga pH zasadowe nie służy rozkładowi białek tylko je utrudnia. 
     Jeśli ktoś bardzo lubi jajecznice lub jajka sadzone to musi pamiętać by ukierunkować - wspomóc swój żołądek w kreowaniu środowiska kwasowego. Krótko mówiąc ogórek kiszony, przyspieszy tworzenie środowiska kwasowego do właściwego trawienia jajka.

GRUPA 2
     Jajka gotowane to pośrednia opcja pomiędzy surowymi i smażonymi. Oczywiście w temperaturze 100'C też jakieś wartości mogą zginąć, więc od razu nasuwa się podpowiedź, że trzeba się ukierunkować w kierunku jajek na miękko. Dodatkowo jajek na miękko nie smaruje się majonezem, który też przecież jest głównie tłuszczem. Aż poszedłem do lodówki sprawdzić ile ulubiony majonez Agnieszki ma tłuszczu - 53%... 😁

     Podsumowując Najlepsza opcja na jajka, to jajka na miękko. Osobiście to sprawdziliśmy po traumie jaką Amelka dostała po jajkach ze sklepu. Aby ją "nawrócić" na jajka zasugerowałem GOTUJEMY... 😀 A dla ciekawskich - udało się i były to jajka na miękko!

P.S.
Oczywiście pamiętamy, że po jajkach min 4 godz robimy przerwę bo to posiłek białkowy. Po jajkach smażonych warto obserwować swój organizm, a dokładniej żołądek i poczucie sytości bo może to być znacznie dłuższy czas niż 4 godz.

Składniki
  • jajko
Przygotowanie
     W zależności czy lubimy tylko samo żółtko płynne, czy też i białko to: jajka wkładamy do zimnej wody i gotujemy od 3 do 4 minut. 




środa, 6 grudnia 2017

Śniadanie dla dzieci #7 - Jajko jajku nie równe

To zdjęcie specjalnie postanowiłem nie obrabiać.
Zastosowałem przycięcie i tak wstawiłem... 😆
Jajecznica z pomidorkiem 
lub ogórkiem kiszonym 
- Zestaw wg diety rozdzielnej!

    Jakiś czas temu skończyły się jajka od babci. Wszyscy wiemy co znaczy jajko prosto ze wsi, od kur z kurnika, które chodzą po podwórku, grzebią w ziemi, wyszukują pożywienia i są karmione naturalnie. Sam miałem okazję zawieść raz zboże do rozdrobnienia (na śrutę) dla kur. Wrzuciliśmy 2-3 worki do bagażnika i pojechaliśmy do jednego gościa, który miał maszynkę zrobił dużo hałasu i wrrr, brrrr, szuuu i wyleciało na dole coś drobniejszego...
     Niesamowite doświadczenie dla takiego "mieszczucha" jak ja... 😁
     Ok. wróćmy do naszych jajek! Apelowałem wcześniej do Agnieszki by jajka od Babci zostawiła dla dzieci, a szczególnie dla Amelki - w końcu nie jest ich nieskończona ilość, a my zjemy te ze sklepu... Nie dotarło! Aga musiała sama doświadczyć skutków swojej decyzji. A rezultat był prosty gdy AMELKA dostała jajko ze sklepu nie chciała go jeść! Kompletnie nie chciała jeść tego badziewia!!! Z powrotem rozpocząłem kampanie "Zostawić jajka od babci dla AMELKI!!!" Zrobiłem transparenty, oflagowałem się i zagroziłem głodówką, jeśli następne jajka od babci nie będą dla Amelki... 😀
     Podziałało! Amelka ma swoje jajeczka i z powrotem zaczęła je jeść, zamiast nimi pluć. Minęło trochę czasu zanim z powrotem przekonała się do zdrowych jajek i wyleczyła się z traumy po jajkach ze sklepu...
Pokazano mi drzwi, ale sam musiałem przez nie przejść...
     Jak sam zobaczyłem 2 talerze, 2 rodzaje jajek to od razu pobiegłem po tel. i zrobiłem zdjęcia, bo wiedziałem, że kiedyś nastąpi moment, że coś na ten temat napiszę...

Widzisz co jesz? Widzisz co podajesz dziecku? 

     Są ludzie, którzy chodzą do fast-foodów, jak ja kiedyś, zanim zrozumiałem, to co miałem zrozumieć... Pokazano mi drzwi, ale sam musiałem przez nie przejść...

Czy chce się wyrwać z MATRIXA i żyć zdrowo
- czerwona pigułka.
Musiałem dokonać wyboru! Mentalnego wyboru! Czy chce się wyrwać z MATRIXA i żyć zdrowo - czerwona pigułka, czy nadal żyć "modnie", łatwo - jadać w fast-foodach -niebieska pigułka🙈🙉🙊 i zapłacić cenę zdrowiem, energią i jakością myślenia?

Kolejna zasada, którą zaproponuje to:

Po 7. Zasługujesz na to co najlepsze! 

To zasada, którą trzeba dziecku wpajać! Wpajać własnym przykładem!☝ Dlatego kiedyś zadałem Agnieszce pytanie: Co byś zmieniła, co byś kupowała w pierwszej kolejności jak byśmy mieli więcej pieniędzy? Kiedy pojawiło się pytanie, pojawiła się odpowiedź, pojawił się cel, a za nim pojawiły się pieniądze na to... To nie muszą być wielkie zmiany, zamiast wydawać na coś 5 zł wydajemy 50 zł na miesiąc... Dokonaliśmy prostych zmian: zamiast margaryny - masło, zamiast pieczywa białego - chleb żytni, razowy (samemu upieczony)... Zastanawiamy się: z czego należy zrezygnować? Nie kupujemy napojów gazowanych począwszy od oranżad po inne wody z cukrem z czerwoną lub niebieską nalepką... To 120 zł oszczędności miesięcznie na osobę - podsumowałem znajomą - jak mówi o sobie: "uzależniona - butelka dziennie  -120 zł miesięcznie minimum... "

    Zastanów się! Z czego szkodliwego możesz zrezygnować? Co dobrego możesz wprowadzić? Może dietę rozdzielną?  (- nic nie kosztuje!)
Bo zasługujesz na to co najlepsze! Zarówno Ty jak i Twoje dzieci!


Zasada 7: Zasługujesz na to co najlepsze!


Zasada 6: Samodzielność i IQ w poście:

Śniadanie dla dzieci #6 - Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla...

Zasada 5: Mindfulness - praktyka uważności
Śniadanie dla dzieci #5 - przybyli indianie...

Zasada 4: Ćwicz wyobraźnie swoją i dziecka w poście:
Śniadanie dla dzieci #4 - Jajko sadzone w parówce...

Zasada 3: PIJ przed jedzeniem, a nie po posiłku w poście:
Śniadanie dla dzieci #3 - Czy dzieci mogą jeść muchomory?

Zasada 2: Edukacja w poście:
Śniadanie dla dzieci #2 - czas na gryzonie...

Zasada 1: Dzieci jak mało kto jedzą oczami! w poście:
Śniadanie dla dzieci #1 - kanapki bez pieczywa